Składniki do pary

– No matko, zaskoczyłaś mnie dzisiejszym śniadaniem – powiedziała Córka Pierwsza, jakby lekko ironizując.

– Jakim śniadaniem?- spytałam, wychylając się zza lektury o Magdzie Goebbels, bo ja jej śniadań zwykle nie robię. W sumie nie wiem czemu, nie domaga się, to nie robię. Skupiam się jedynie na kanapkach do szkoły. Przecież się nie rozdwoję,  nie?

– Szkolnym śniadaniem – kontynuowała moja córka. – Bułka serowa… z serem. No naprawdę nie spodziewałam się….

I że co? Coś nie pasi? Następnym razem zrobię jej serową z dżemem, żeby miała niespodziankę…

8 odpowiedzi na “Składniki do pary”

  1. Jaka ksiazka I czy ciekawa?

  2. Uważaj. U mnie hitem była bułka serowa z czekoladowym smarowidłem. Z dżemem też nie była wzgardzona.

  3. Wiedziałam, że czegoś zapomniałam zrobić! Kanapki!
    Dzięki za przypomnienie 😉

  4. K pisze:

    do dzisiaj moim przysmakiem jest kanapka z żółtym serem i dżemem. Matko, nie idź tą drogą! 😉

  5. danka pisze:

    bula z zoltym delikatnym serem np golda,i na to cienka warstwa miodu to jest pycha naprawde. mysle ze i dzem dalby rade:)

Skomentuj Izabela Brzezina Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *