Pierwsze wyrazy

Córka Pierwsza uczy się pisać. Zna już literki, teraz pisze.

– Mamo, jak się pisze telefon?

– T-E-L-E-F-O-N – dyktuję.

– A okno?

– O-K-N-O

Napisała jeszcze „telewizor”, „auto”, „klocki”….

– Mamo, a jak się pisze „wróżka”.

– „Wróżka”? – od razu pomyślałam ile czasu zajmie mi tłumaczenie co to jest „ż” i „ó”. – Nie pisz „wróżka”. „Baba” napisz…..

 

A wczoraj poszłam na zakupy, bo córki potrzebowały rajstop. No i jednak nie jest fajne to, że CP potrafi liczyć. Bo dostała mniej tych rajstop niż CD. Strzeliła focha.

18 odpowiedzi na “Pierwsze wyrazy”

  1. Iza pisze:

    Jestem z córką na dokładnie tym samym etapie. I dokładnie tak samo (jeszcze) unikam pisania wyrazów z polskimi znakami [; Polski alfabet.. tylko problemów dostarcza rodzicom!

  2. magdaBem pisze:

    Zdolna bestyjka! Mój nic nie liczy, nic nie pisze, gada tylko!

  3. moje dzieciaki kiedyś zapytały mnie jak się … no … właśnie ..,. pisze , GRZEGRZUŁKA ? GRZEGŻÓŁKA ? GŻEGŻUŁKA ? itd …….. yyyy …. a co to jest ? .

    • oslun pisze:

      gżegżółka to po prostu kukułka – na różnych terenach zaobserwowano dźwięki wydawane przez samca (kukanie )lub samicę (coś w rodzaju gżeeeh) i tak nazwano ptaka. ż – bo to onomatopeja i nigdy nie było r w nazwie, ó powstało z dawnego o.

  4. Katarzyna Grodzicka via Facebook pisze:

    wróżka z różdżką czyli baba z kijem 🙂

  5. Agnieszka CoTu NieMieszka via Facebook pisze:

    Matko Boska Sanepidowska bój sie Boga!! Uczysz dzieci pisać i czytać wbrew zaleceniom Ministry? I jeszcze publicznie to podajesz? Ukryj się, bo Cię znajdą 😉

  6. Agnieszka CoTu NieMieszka – a jakie są zalecenia ministry?

  7. Monika pisze:

    Moją 2,2 letnią córkę kolorów nauczyłam po angielsku. Nie żeby była „światowa”, ale jednak „blu” łatwiej powiedzieć niż „nie bie ski”… 😉

  8. Mój Stasiek też już liczy, więc na ciasteczkach nie da się już oszukać.

  9. Agnieszka CoTu NieMieszka via Facebook pisze:

    takie, że NIE WOLNO uczyć dzieci pisać i czytać zanim pójdą do klasy pierwszej…. bo to właśnie w klasie pierwszej odmóżdżony MEN przewidział naukę czytania i pisania, więc stworzyli przepisy, które zabraniają tego wcześniej 🙂 Na niepokorne placówki nasyłają kontrole i sprawdzają czy aby nie uczą dzieci wbrew przepisom 😀

  10. April pisze:

    wg MEN dzieci nie można uczyć literek w przedszkolu natomiast idąc do pierwszej klasy powinny znać litery (jakimś cudem powinny) drukowane więc zostaje tylko nauka w domu oczywiście w praktyce uczy się dzieci w przedszkolu ale po cichaczu.

  11. A gdzie się takie kosteczki kupuje??? Przepraszam za to pytanie, ale nie mogłam się powstrzymać :).

Skomentuj Matka Sanepid via Facebook Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *