Co para 34-latków może zrobić z czarnym marcepanem?

Otóż może zrobić tort dla dziecka.

Tort Myszka Minnie

Tort Myszka Minnie

Oczywiście nie wyszedł. Na przykład uszy, czyli ciasto „mleczna kanapka” były za słodkie. Sam marcepan położony jest krzywo, a uszy są wielkości głowy, a powinny być mniejsze. Do dupy ten tort.

A ten szajs?

Churros z kajmakiem

Churros z kajmakiem

O, to dopiero było do dupy. Bo z cynamonem, a oryginalne churros podobno nie mają go wcale. I z kajmakiem. Powinny być z czekoladą. I smażyliśmy z OB na 3h przed podaniem, więc były już miękkie i glutowate.

 

Więc zupełnie nie wiem, jak to się stało, że goście przyszli i zżarli. A Córce Drugiej Minnie się bardzo podobała. Chyba jednak jesteśmy geniuszami wypieków…

 

52 odpowiedzi na “Co para 34-latków może zrobić z czarnym marcepanem?”

  1. zajebisty, niech Matka nie jojczy:)

  2. Myslalam ze czarny marcepan to afrodyzjak

  3. Matko, moja Łobuz ma w tym roku Piątkę – zrobisz jej taki piękny, hę? Może być nawet tak bardzo do dupy, jak ten. I tak będzie 100 razy lepszy i ładniejszy od mojego 😉
    Zazdraszczam umiejętności!

  4. Katarzyna Pundyk nie potrzebujemy :> Beata Kobus powiedzmy, że rozwód został odroczony 😉

  5. najważniejsze że CD bardzo się podobał 🙂

  6. Agnieszka Agu via Facebook pisze:

    Nie ma co załamywać rąk nad zeżartym tortem 😉

  7. Witam, obserwuję blog od pewnego czasu i bardzo Ciebie uwielbiam, a tort cudowny, zdecydowanie lepszy od wczorajszego mojego, ten to na prawdę był krzywy, ale cóż u Ciebie kilka lat doświadczeń, ja robiłam swój pierwszy na I urodzinki córeczki. Pozdrawiam

  8. Ło, Matko… 🙂 Toż Ty jesteś ten sam rocznik co ja (czyli najlepszy 😉 ), CD jak moja Córka jedyna, bo drugiego mam Synia 🙂 Cóż, moja Młoda ma urodziny w kwietniu i w kwestii tortu spoglądamy z wyczekiwaniem na Babcię. Wg zamówienia ma być… telefon 😀

  9. Gosia pisze:

    Dobrze, żeś Matko podpisała ten tort – bo ciężko odgadnąć co przedstawia :P. Masa pracy!

  10. samae pisze:

    Jezu ten tort wygląda zajebiscie. Albo to laktacja wypaczyla mi podświadomość smaku- moje dziecko pozwala mi tylko na chleb z masłem, rosół i inke… Świetnie wygląda wypiek i nie wiem co to te brązowe kupki ale chcę to zjeść!

  11. ana pisze:

    Matko, bo mycha, to po prostu trzy małe torciki, ale te brązowe kupki kocie, noooo… chyba sama wiesz, rozumiesz … gratuluję fajnych gości 😉

  12. Tort jest piękny,bardzo mi sie podoba,a goście nie dobrze wychowani tylko na pewno bardzo im smakował,inaczej jak by był do bani to i dobrze wychowani by nie zjedli 🙂

  13. samodzielna pisze:

    Wspaniała wiadomość o odroczeniu rozwodu! Cieszę się razem z Tobą, z Wami 🙂 Teraz gdy dzieci ciut starsze, wszystko będzie prostsze 🙂 🙂 Trzymajta się!

  14. ja bym nawet takiego krzywego nie potrafiła zrobić

  15. Magda pisze:

    Mnie też czeka zrobienie tortu, ale dla roczniaka, więc pewnie różnicy mu to nie zrobi bo tort zjedzą dorośli, a Maluch dostanie może jakąś jadalną wersję odpowiednią dla wieku. A niech mi tylko goście coś powiedzą! 😉

  16. Gosia pisze:

    Hmm, kto by nie zjadł… 😉

  17. Wspanialy tort! I najlepsze zyczenia!

  18. Ewa Jones via Facebook pisze:

    Ale Matka szaty rozdziera, jak w antycznej sztuce niemal

  19. Elenka pisze:

    Mysza przypomina myszę, rozwód odroczony, a to „coś” że dobre podobno. No to pasmo sukcesów! Bez żadnych drastycznych upadków, rozlewu krwi i przerażających wrzasków się obyło? 😉

  20. W Matce plynie nie krew a krem do tortu:),taalent

Skomentuj Mamasama via Facebook Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *