Czytam, czytam, nadal czytam

Chociaż już jakby wolniej. Trochę więcej roboty miałam, trochę mniej zapału. Przeczytałam trzy książki od czasu poprzednich trzech.

Pierwsza znudziła mnie. Przy pierwszych 200 stronach męczyłam się bardzo i chciałam ją olać. Rozkręciła się pod koniec, ale tak, że przynajmniej wiem, że nie zmarnowałam czasu.

Trafny wybór

Trafny wybór

Tych dwóch panów bardzo lubię, zwłaszcza gdy robią przegląd prasy w DDTVN. Dlatego też książkę dobrze mi się czytało, chociaż do Hołowni to mi światopoglądowo pieruńsko daleko….

 

Wszystko w porządku

Wszystko w porządku

I tym razem znowu najbardziej podobała mi się książka Grażyny Jagielskiej. Oczywiście „podobała” w sensie takim, że była niezwykle interesująca i w dwa dni ją „pożarłam wzrokiem”. Bo rozrywkowa to ona nie jest. Przerażająca bardziej. Może teraz czas na jakieś dzieło jej męża…. Babcia też ją przeczytała i mówi, że świetna. Jak będę jojczyć, że mój chłop daleko i cały dom jest na mojej głowie, to pomyślę sobie od razu, że przynajmniej nie śpi w błocie, nie ucieka przez góry w Afganistanie i nie wraca z przestrzelonym plecakiem do domu.

Miłość z kamienia

Miłość z kamienia

 

PS. Córka Pierwsza właśnie czarami zamroziła Córkę Drugą. Córka Druga padła w korytarzu. A CP ją ostrzegała, że ma się nie zbliżać…..

 

PS. 2 A do kina to na co teraz warto pójść? Bo mamy z OB dylemat. Jack Strong odpada – widziałam.

44 odpowiedzi na “Czytam, czytam, nadal czytam”

  1. Kamienie na szaniec wzbudzją wiele kontrowersji 🙂 My się wybieramy 🙂

  2. nie chcę krwi, śmierci, cierpienia….

  3. Matka Polki pisze:

    A ja właśnie czytam Anioły jedzą 3 razy dziennie… Grażyny Jagielskiej. Lekka lektura to nie jest… Miłości z kamienia nie czytałam

  4. Anna Pi via Facebook pisze:

    Matka na Wilk z Wall Street idż mówię Ci!

    • Asia pisze:

      Nuda ten wilk, nie dobrnęłam do finału i na wikipedii przeczytałam, czy go w końcu wsadzili.

      • tlusta_papuzka pisze:

        Wsadzili i wysadzili 😛 A film jest dobry. Plus rekordowa ilość przekleństw na metr bieżący.

  5. Anna Pi via Facebook pisze:

    Kamienie na szaniec to będzie badziewie.

  6. Anna Pi to film o pieprzeniu. Tego też nie chcę.

  7. Reportaże jej męża polecam gorąco. Zwłaszcza Wieże z Kamienia i Nocni Wędrowcy. To też nie są lekkie lektury, ale wynika to z czegoś zupełnie- z brutalności wojny i okrucieństwa walki partyzanckiej.

    • ula pisze:

      ja właśnie zaczęłam „Wieże z kamienia”, podoba mi się.
      Polecam bardzo „Wypalanie traw” Jagielskiego, o RPA.

  8. jakbym oglądała, to bym nie dyskutowała 😉 Leo … nie. Scorsese.. nie….

  9. Anna Pi via Facebook pisze:

    A oglądałaś, że wiesz o czym jest? Wcale nie jest o pieprzeniu – jest w nim dużo czarnego humoru.

  10. Anna Pi via Facebook pisze:

    😉

  11. American Hustle – mimo że bez oskarów – pozostaje rozrywką na wysokim poziomie! I te kolorowe lata, fryzury i ta muza!

  12. Bradley Cooper? Idę!

    dooopa – nigdzie poza Wawą nie grają…

  13. Magdalena Diak via Facebook pisze:

    Wilk z Wall Street – ubawisz się setnie!

  14. Idz idz! Będzie miło! Dobrej zabawy

  15. Aga pisze:

    nie ma teraz nic ciekawego

  16. Malina Kalenkiewicz-Krawczyk – nie ma w naszych kinach 🙁

  17. Magdalena Diak via Facebook pisze:

    To może wrzuć link z repertuarem Twojego kina – będzie łatwiej coś podpowiedzieć…

  18. Magdalena Diak via Facebook pisze:

    A „Sierpień w hrabstwie Osage”?

  19. Mam wielką ochotę na „Tajemnicę Filomeny” 🙂

  20. Magdalena Diak via Facebook pisze:

    Albo „Ona” – też niezły…

  21. Joanna Urb via Facebook pisze:

    „Trafny wybór” znudził mnie na tyle, że nie czytając dalej niż 100strony oddałam ja koleżance. A trzeba było dotrwać…

  22. Joanna Urb no w połowie się rozkręca, ale to wcale nie znaczy, że to jest dobra ksiązka…

  23. Joanna Urb via Facebook pisze:

    Czyli dobrze, że jednak czasu nie traciłam 😀 Pani powinna pozostać przy pisaniu „książek dla dzieci” (cudzysłów bo ja się do tych dzieci zaliczam 🙂 )

  24. chyba jednak kino zamienimy na kolację 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *