Ikea i rower

Temat niezwykle zaskakujący i tajemniczy. Zwiastujący dyskretnie, o czym będzie notka. Otóż. Ojciec Biologiczny obiecał mi, że kupi córkom szafę. A wiadomo jak to z facetami jest: skoro obiecał to kupi i nie trzeba mu co pół roku przypominać. Kupić miał w październiku 2013. Ostatecznie dzisiaj wziął mnie do Ikei. Mnie do Ikei. Mnie. Do. Ikei. Po szafę. Jedną, jedyną szafę.

To się nie mogło tak skończyć. Zaczęliśmy więc od baru, bo w końcu była już prawie 11:00, więc czas na obiad numer jeden. Klopsiki i kawa. Do kawy nasypałam sobie… pieprzu. Bo myślałam, że jak w jednej torebce jest sól, to w drugiej na bank będzie cukier. OB spojrzał na mnie z politowaniem, a ja uznałam, że skoro istnieje czekolada z chili, to może być też kawa z pieprzem.

I ruszyliśmy po zakupy. Obstawialiście na FB, że kupię:

– wszystko, oprócz szafy

– szafę i wszystko co się zmieści do szafy

– zdecydowanie za dużo

– dużo, ale to dużo w Ikei nigdy nie jest za dużo

– przynajmniej świeczkę lub kubek, albo poduchy

– tyle, ile trzeba. 

I teraz rozwiązanie zagadki. Kupiliśmy tylko szafę.

No i te klopsiki na obiad.

A poza tym rower już czeka na 6 urodziny Córki Pierwszej. Tak, były też bardziej różowe. Tak, jest holenderski. Tak, młoda oszaleje z radości. Tak, też chcę taki, tylko bardziej we fiolecie i na 28 cali a nie 20! Nie jest to najwyższa półka rowerowa, ale jak się spytaliśmy CP czy chce w przyszłym miesiącu coś jeść, to stwierdziła, że i owszem….

Różowy rower 1

Różowy rower 1

Różowy rower 2

Różowy rower 2

Różowy rower 3

Różowy rower 3

Różowy rower 4

Różowy rower 4

Różowy rower 5

Różowy rower 5

34 odpowiedzi na “Ikea i rower”

  1. jeśli chodzi o przyprawy do kawy, to zdecydowanie wolę cynamon

  2. sevana pisze:

    Ladniusi :)) CP na bank zwariuje ze szczescia 🙂
    a wieszaczki do szafy to juz nieee??? 😉 toc to mus! 🙂

  3. Sabina Hoffmann via Facebook pisze:

    Z przodu to miejsce na koszyk czy raczej na fotelik dla CD? 🙂

  4. będzie na nim chłopaka wozić 😉

  5. ja kawy zwykłej nie pijam, bo potem śpię 🙂 ale polecam przyprawioną kawę z przepisu Kasi Gurbackiej http://gurbacka.pl/3-sposoby-aby-kawa-stala-sie-idealnym-spalaczem-tluszczu/

  6. Sabina Hoffmann via Facebook pisze:

    🙂 albo, jak na księżniczke przystało będzie wożona 🙂

  7. _inessy pisze:

    jest przeeeeeeeeeeeeeeeeepiekny. czekamy na zaskoczona mine CP. P.s. jak bedziesz sprzedawac to ja pierwsza jestem 🙂 Gdzie mozna je zamówić coooo?????

  8. Marianna pisze:

    ja też chcę taki!!! 😉

  9. No Matko,nawet kubka do szafy nie zakupiłaś?Ty to masz mocny charakter i umiesz sobie odmówić. 🙂

  10. Sabina Hoffmann via Facebook pisze:

    Już wiem! To miejsce dla Olafa przeciez jest 🙂

  11. Magda Urban via Facebook pisze:

    To straszne, ale też zawsze zaczynamy zakupy w Ikei…od klopsików ;p

  12. Marta Świtała via Facebook pisze:

    podziwiam! Ja bym wyszła chociaż ze świeczkami i poduszką w szafie 😉

  13. Wiktor Tomoń via Facebook pisze:

    Czyli zasadniczo miałem rację: kupiliście tyle, ile trzeba.

  14. Hatarzyna von Zuma via Facebook pisze:

    gdzie jest punkt G u kobiety? na końcu słowa shopping.

  15. gem_ma pisze:

    rower jest CUDNY, szczena mi aż opadła. Też taki chcę i też na więcej cali :-))))
    szafę pokaż!

  16. Ula pisze:

    ladny rowerek 🙂 niczego sobie

  17. A szafy nie pokażesz? 🙁

  18. Paula Ucisko via Facebook pisze:

    Piękny rower 😀 śliczny…

  19. Ulka Zapał via Facebook pisze:

    Jak rozumiem CP internet ma zblokowany ….. 😀

  20. Magdalena Myszk via Facebook pisze:

    Matko gdzie kupiliście ten rower ? Gdzieś na Matarni ? Pikny ; )

  21. Agnieszka Andryszczak via Facebook pisze:

    Matka Sanepid, ja tak z innej beczki. Gdzieś u Ciebie kiedyś czytałam o Panu Pierdziołce i wczoraj, w Biedrze, znalazłam wszystkie trzy części (za całe 9 zł/szt. 🙂 ). Ubawu z dziećmi mieliśmy co niemiara. Dziękuję 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *