iDziecko

Nie mają tabletów, nie korzystają z komórek, nie grają na komputerze, ale swoje wiedzą. Moje dzieci znaczy się.

Wyszłyśmy z przedszkola, a tam do płotu przywiązany pies. Osobliwie wystrzyżony.

– Oooo, mamo, jaki dziwny pies – krzyknęła Córka Pierwsza. – Trochę jest podobny do pudla.

– To jest pudel…

– Ale czarny??? – zdziwiła się pierworodna.

– A jaki według ciebie powinien być pudel?

– Różowy!

 

Pudel dał córce do myślenia, bo po kilku minutach jazdy autem do domu spytała:

– A to bobry też istnieją???

Aż strach się pytać o co dokładnie jej chodzi….

15 odpowiedzi na “iDziecko”

  1. Olivia Wozniak via Facebook pisze:

    hahahahaha sie usmialam 🙂

  2. Nikola Ka via Facebook pisze:

    Różowy pudel jest marzeniem mojej pieciolatki…;/

  3. Jak CP była mała, to my z OB oglądaliśmy namiętnie ten serial … http://www.cda.pl/video/2031913/Bobry

  4. Anna Węcław via Facebook pisze:

    Usmiałam się 😀

  5. Pudle i bobry – stwory z baśni 🙂

  6. Paulina Siejan-Grudzień via Facebook pisze:

    doskonałe!

  7. inia pisze:

    a zakochanego kundla oglądały?

  8. igulazula pisze:

    Hahaha! Po prostu posikam się zaraz! 😀 Twoja obawa, Matko, mnie zabiła! 🙂 Dawno tak się nie uśmiałam 😀 Pozdrawiam przez łzy (ze śmiechu).

  9. Matka, za dużo na „Pudelku” siedzisz. Dziecko ma spaczony obraz świata 😉

Skomentuj Matka Ratownik Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *