– Mamo, a dlaczego nam dałaś takie imiona? – spytała Córka Pierwsza.
– Bo są ładne.
– Kasia to też ładne imię. Nie możesz mówić do mnie Kasia?
– Mamo, a dlaczego nam dałaś takie imiona? – spytała Córka Pierwsza.
– Bo są ładne.
– Kasia to też ładne imię. Nie możesz mówić do mnie Kasia?
Hahahaha 😀
Tez mam nietypowe imie – kiedys sie przyzwyczaja :)))
Ile razy ja chciałam jako dziecko imię zmienic 😛
CP ma racje Kasia to piękne imię 🙂 do mnie tak od dziecka mówią 😉 Kuzyn w prawdzie chciał bym Moniką została, ja natomiast jako dziecko, a po przeczytaniu Ani z Zielonego Wzgórza chciałam być Kornelią 😉
Tylko, że w Ani Zielonego Wzgórza to chyba nie chodziło o Kornelię, ale Kordelię 😉
Ja mam na imię Kasia… Strasznie mnie wkurzało to moje imię w czasach szkolnych, bo było bardzo popularne, same Kaśki chodziły po szkole. I mówiłam rodzicom, że jak tylko skończę osiemnaście to sobie zmienię. Zanim byłam pełnoletnia to już mi przeszło 😛
o matko ja Kasia i nie cierpię mojego imienia :/
moje dzieci tez chcieliby inne imiona…a córeczka karze mówic do siebie-Kinga’ale to tak w zabawie’
A mój brat jak był mały chciał mieć na imię Czubasa.Fascynacja japońskimi bajkami.A ja jestem Kasia i uważam że ładnie;)
ja jestem agnieszka i odkąd pamiętam zawsze w klasie były co najmniej 2 agnieszki to i tak dobrze, bo miałam być rafałem 😛 ale no cóż urodziłam się ja
Moja chce być Zuzią – jak ulubiona koleżanka z przedszkola. Miała być Kasią, ale w międzyczasie to imię zaczęło mi się źle kojarzyć…
Ja mam nietypowe imię (Matylda), mój syn ma nie typowe (uwielbiam to)
w dzieciństwie też chciałam być Kasią, Anią itp. ale teraz za nic w świecie bym się nie zamieniła na takie co ma co druga osoba, mój synek (10 lat) mądrzejszy ode mnie cieszy się, że ma swoje imię jedyny w szkole.
CP ma w miarę popularne imię, chociaż w przedszkolu jest jedyna. CD ma tak nietypowe, że nawet urzędnik w USC nie wiedział, że takie istnieje. Ale jak dzwonię do przychodni zdrowia to wystarczy, że podam imiona i rejestratorka wie o kogo chodzi.
u nas tez są podobne rozmowy o imionach, ale ignac z radością przyjął wyjaśnienie, że się nam te imiona baaaardzo podobały, są piękne i bardzo do chłopaków pasują. teraz sam te argumenty powtarza.
Teraz będę w głowę zachodzić jakie to imiona 😉
Nie można nas trzymać w takiej ciekawości 🙁
Ola 27 zabaw się w detektywa, nie trudno wytropić imona córek
Ja jestem Kasia i ile razy chciałam zmienić. gdzie pójdziesz to Kasia.. ktoś na ulicy zawoła to pięć osób się odwróci
dorocizna no chyba mi sie udało 🙂 Fajne imiona 🙂 Moja miała byc Weronika, Wiktorią, Zuzanna lub Natasza ale zostało kompromisowo wybrane Ola 🙂
Ej,jak wytropiłyście imiona córek,bo ja nadal zachodze w głowę 🙂
dziewczyny, wskazówki są na blogu,
A jakieś dodatkowa podpowiedź – w którym miejscu na blogu jest rozwiązanie zagadki z imionami. Chyba ślepa jestem 😉
trzeba przeczytać cały od początku 😉 albo kupić książkę, to napiszę na 1 stronie (tak, wiem. Perfidny szantaż 😉 )
ja znam Jebiediasza na którego wołają Jebek!!!!
rodzice zdecydowanie zaburzeni 🙂
Ufff wytropiłam bo mi to spokoju dzień cały nie dawało:-) – tak się przyczepiłam że znalazłam…chyba.
A pewnie,że kupiłabym książkę. Uwielbiam ten blog 🙂 Gdzie, za ile i komu zapłacić ?
Aga, tutaj masz zakładkę https://www.matkasanepid.pl/index.php/ksiazka/
Byłam bardzo przebiegła 😛 wpisałam u wujka gugle 'imię córki Matki Sanepid’ i co? i mi znalazło! 😀 sama się zdziwiłam 🙂 nie dam rady jednego dnia przeczytać całego bloga więc poszłam na łatwiznę 😀 [czytam dopiero od tygodnia 😉 ]
Ja też dopiero od niedawna czytam bloga. Skaczę to tu, to tam ale obiecuję sobie, że zacznę od początku i przeczytam wszystko,bo jest ekstra.
Dzieci maja wakacje,będę miała trochę więcej czasu po pracy i będę czytać i czytać 🙂 Matko Sanepid dziękuję za zakładkę 🙂
Kniżka zamówiona 🙂