MS się naczytała książek o Himalajach

i dzięki temu wie, co zabrać ze sobą w bardzo niekorzystne warunki pogodowe. Czyli na polską plażę w czerwcu. Namiot, który się szybko rozkłada i chroni przed wiatrem, bluzę polarową, kurtkę softshell, czapkę, chustę na szyję, kocyk… Tylko MS nie przewidziała, że śpiwór też by się przydał i ewentualnie czekan, żeby nie odlecieć z plaży podczas składania namiotu.

Bo, Pszepaństwa, pizga złem.

Ja wiedziałam, że tak będzie. Że jak chciałam jechać tydzień wcześniej to nie mogłam, tydzień później też nie, to jak będę,  to po godzinie spędzonej na plaży, przez kolejny miesiąc będę leczyć zatoki. Wiedziałam!

Na plaży lepiej siedzieć w namiocie. Ogrzewanym.

Na plaży lepiej siedzieć w namiocie. Ogrzewanym.

15 odpowiedzi na “MS się naczytała książek o Himalajach”

  1. Matko walnij sobie herbate z rumem – zaraz będzie cieplej 😉 albo coś innego mocniejszego. W najgorszym razie – pakuj manele i wracaj do domu. Wrócisz jak będą upały – we wrześniu. 30km to można i w swoim łóżku poczekać na upały 😉

  2. natalia pisze:

    Tam w dali widac porywane przez szalejacy wiatr twoje corki ? Jesli tak to im wiatr nie straszny…

  3. Jak ja kocham to nasze polskie morze 😉

  4. Sylwia pisze:

    Ja jadę za tydzień do Władysławowa i mam nadzieję, że przynajmniej lać nie będzie.. za namową Matko wezmę namiot i śpiwór 😉

    • Matka Sanepid pisze:

      I raki, czekan, liny oraz taką maszynkę małą gazową. To rozpuszczania śniegu.

      • MzP pisze:

        A nam się upiekło i Władek nas przyjął łagodnie. Polskie morze tak już zmiennie ma, ale i tak je kocham.
        Polecam naszą nową notkę między innymi z fotorelacją z Władysławowa 😉

        MS: Proszę nie spamować

  5. Matka Sanepid pisze:

    dzisiaj paniom w JG robiącym lody kręcone tłumaczyłam, jak za pomocą maszyny z Lidla zrobić domowe lody 😀 były zafascynowane i stwierdziły, że wypróbują 😀

  6. realka pisze:

    Jak ja Matce zazdroszczę. To moja ulubiona pogoda nadmorska.

Skomentuj Sylwia Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *