Nowy wierszyk

– To ja cię nauczę nowego wierszyka – powiedział dziadek do Córki Pierwszej, gdy okazało się, że w przedszkolu nie nauczyła się ostatnio żadnego. – „Idzie Grześ na wieść, że cioteczka chora, niesie worek plastrów, bo to syn doktora. Jeśli plaster dobry, to nie trzeba młotka, tak ją sklei wśród pościeli, że nie zipnie ciotka.”

CP nie załapała….

42 odpowiedzi na “Nowy wierszyk”

  1. AnnaM pisze:

    a ja znam tak
    Dziadek stówkę, babcia stówkę,
    więc kupili motorówkę.
    dziadek wsiadł babka wsiadła
    dziadek pierdnął babka spadła

    a jak wracaliśmy z wakacji do domów to dziadek w szkole kazał nam powiedzieć taki wierszyk
    Pani najadła się bani poszła do słupa i pękła jej dupa

  2. Karolina pisze:

    moja jak miala 1,5 roku babcia nauczyla ją wiersza: po śląski 😀
    kaj to idziesz kokocie ?
    na zolyty do ciocie
    co tam niesiesz w koszyku ?
    flaszka wina murarzom
    a murarze się opili i kokota zabili….
    i tak 1,5 roczna celebrytka chodziła i głosiła wieści o kogucie …

  3. Tadzinek pisze:

    Jakom szukoł, takom znaloz
    Jak jom ruszył pierła zaroz

  4. Weź pod rękę panne swą,
    idz nad Wisłę utop ją,
    potem krzyknij ,,hej”
    jednej baby mniej!!
    Syn też nie załapał ?

  5. Mnie z kolei mamusia nauczyła piosenki:
    „Na cmentarzu w Nowym Jorku wszystkie trupy poszły spać.
    Bum bum.
    Tylko jeden mały trupem ściągnął majtki, poszedł srać.
    Bum bum.
    Wtem otwiera się mogiła i wychodzi stary trup.
    Bum bum.
    Oby wzięła cię cholera czemuś nasrał na mój grób?
    Bum bum.
    Mam cię w dupie stary trupie, ja tu zawsze będę srać.
    Bum bum.
    I podrapał się po dupie, wciągnął majtki, poszedł spać.”
    Tak że ten…

    • Lucyna Duraj pisze:

      Ja znam troche inna wersje ?
      „Na cmentarzu, przy ksiezycu, kiedy duchy poszly spac,
      Pewien mlody organista na mogile poszedl srac.
      Wtem mogila sie otwiera i wychodzi łysy trup.
      Cap za dupe bohatera, *CZEMUS NASRAL NA MOJ GROB?*
      *Mam cie w dupie, stary trupie! Moge nasrac jeszcze raz!
      Tylko podrap mnie po dupie, bo mi jakis kolek wlazł.*”

  6. Ber BP pisze:

    U nas rządził ten
    ” bączek, bączek,
    nie ma nóżek ani rączek.
    Nie zatrzymuj bączka w pupie
    niech polata po chałupie.”
    I wszystko nic, poki w pkolu nie spiewala.

  7. Zajączek, zajączek,
    Bez nóżek i bez rączek
    A za nim idzie kura
    I niesie kawał sznura
    A za nią idzie piesek
    I niesie garść pinesek
    A za nim idzie kotek
    I niesie wielki młotek
    Za chwilę na gałęzi
    Zajączek cicho rzęzi
    Metodą pinesek
    Przybili go do desek…

    Słodkie dzieciństwo ?

  8. Sara Maga pisze:

    mój dziadek nas uczył:
    Pan Pierdołka spadł ze stołka
    przybił nogi do podłogi
    przyszedł lew wypił krew
    Pan Pierdołka zdechł

  9. Sara Maga pisze:

    i jeszcze: Huśtała się ciotka na drzwiach od wychodka, drzwi się oberwały i wpadła do środka

Skomentuj Agnieszka Kowalska Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *