Pożegnanie

Mam newsa, który wstrząśnie czytelnikami. Myślę, że nikt się tego nie spodziewał, ale taka kolej rzeczy. Czas płynie, w życiu Matki Sanepid zachodzą zmiany. Niektóre trudne, inne pozytywne. Jaka będzie ta? Tego nie wie nikt*.

Otóż….. moja stara granatowa Honda… wyprowadza się na zachód Europy. Ojciec Biologiczny zabiera ją do siebie. Tak po prostu, po świętach. W zamian za to zapłaci za moje nowe trzynastoletnie Clio. Tylko zastrzegłam, że jak się Clio będzie psuło, to zażądam zwrotu Hondy.

Taka sytuacja.

Żal trochę. Podobno tam u OB ciągle pada.

 

źródło: http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2013/03/967000ee693b5247970c0b58e1ccfba0_original.jpg?1363817044

 

* Na pocieszenie dodam, że Clio też ma granatowy kolor. Mniej pali, nie ma rdzy na karoserii, za to jest w automacie i ma 120 000 km mniej na liczniku.

 

 

 

Edit: Kto już się popłakał?

75 odpowiedzi na “Pożegnanie”

  1. Iwona Iwa nie, czemu? My po prostu lubimy jeździć sprawdzonymi samochodami, które jednocześnie nie tracą na wartości, gdy się zahaczy o coś na parkingu.

    • Dorota pisze:

      genialna riposta :-)))

      (pisze była właścicielka takiego właśnie auta, co je wymieniła na nowszy model, tracąc bezpowrotnie swobodę parkowania ;-))

  2. Iwona Iwa via Facebook pisze:

    A myslalam, ze lepiej by kupic cos nowszego niz taszczyc starego. Ale jesli to wynika z uczuc to co innego :))

  3. poryczałam się jak bubr :(:(:(:( jak można starą poczciwą hondzine tak na te deszcze na Zachód wysyłać 🙁 ja się pytam MATKO – jak można ??? 🙂

    • Matka Sanepid pisze:

      Ej, no ale pomyśl – ona niedługo będzie miała 17 lat. To już staruszka. Będzie w kraju, w którym nie ma srogich zim, w którym emerytura jest pewna, kultura jazdy innych użytkowników dróg wysoka, a same drogi posiadają wysoki standard. To marzenie dla takiej Hondy!

  4. Ka Aleksandra via Facebook pisze:

    Niech ci OB wafelki do herbaty z karmelem przywiezie(takie co się na kubeczku kładzie) jezus jakie one pyszne

  5. Kochana, moja córa zobaczyłam właśnie fotkę która zamieściłaś i powiedziała:- Ej, ona robi się brązowa…

    To może dla odmiany cieszmy się, że „ona” będzie brązowiała OB a nie Tobie.

  6. Aga pisze:

    Matko…nie masz litości…Chcesz żebyśmy poschodziły z tego świata na zawał??? Ja się śmiertelnie przestraszyłam.Żeby mi to było przedostatni raz….

  7. KK pisze:

    Ja jestem posiadaczką 14-letniego Clio i po małym remonciku, który niestety w tym wieku trzeba było zafundować, śmiga jak nówka sztuka:)
    Pozdrawiam Matko i Hondzie też:)

  8. a mogłaś mieć granatowego Fiata z mini przebiegiem, full wypas, mniam, 10-latek

  9. Ka Aleksandra wafelki w Biedronce są

  10. Ka Aleksandra wystarczy, że mi przywiezie masę marcepanową na tort świąteczny.

  11. Łukasz Jasiński w gazecie byłam mistrzem nagłówków.

  12. Ka Aleksandra via Facebook pisze:

    Nie wiem co jest w biedronce Magdalena Stopa,nie mieszkam w Polsce.

  13. M pisze:

    Łezka popłynęła, nie będzie szkoda ;-((

  14. Popłakać się nie popłakałam, ale na chwilę stanęło mi serce, że to pożegnanie z Tobą MS.
    Ufff, wobec alternatywy – pożegnanie z Hondą – nie takie straszne.
    Witamy Clio 🙂

  15. bilaba pisze:

    Tytuł dość przewrotny, zdjęcie też 🙂 Wszyscy odetchnęli z ulgą 🙂

Skomentuj Iwona Iwa via Facebook Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *