Weekend z dziećmi

Wstały o 6:00

Na zewnątrz wieje i pada deszcz…..

I co? Powiało grozą?

44 odpowiedzi na “Weekend z dziećmi”

  1. Aleksandra Aleksandrowna via Facebook pisze:

    ja mam jedno, za to chore. I do 15 jestem sama w domu… za oknem mam to samo, bo mieszkam około ( tak się domyślam) 50 km od Ciebie. Może pierogi polepić?

  2. Do 15:00… ja do poniedziałku, do 8:15…. Mam zapas bajek na DVD, kolorowanki, zniosę ze strychu zabawki, a sama będę piekła bajgle, pleśniaka i będę robiła warkocze z polędwicy……..

  3. Madzia Kozłowska via Facebook pisze:

    U mnie dwie zdrowe, które od 6 chcą się tulić za to ja chora…w maseczce siedzę i modłę się, żeby ich nie zarazić bo.wtedy to już będzie koniec wszystkiego..

  4. ale żeby nie było: kocham je, jak własne i będzie mi od czasu do czasu przykro, jak obie trafią do szkoły z internatem….

  5. lena pisze:

    Dodaj do tego grypę w domu i męża w kryzysie…. to jest groza

  6. Aleksandra Aleksandrowna via Facebook pisze:

    Pleśniak powiadasz…. kolejny powód, żeby się bliżej poznać. Wrzuć chociaż zdjęcie, zrobię sobie kawy, poczytam. :-))

    • Gosia beee pisze:

      O to to i poslinie sie do komorki;) Ja w trase do dziadkow dzis ruszam. Dwie godziny sam na sam… Grooozaaa:)

  7. Aleksandra Aleksandrowna jak zrobię i wyjdzie, to jak najbardziej. Na razie rośnie ciasto na bajgle…

  8. Pam Banaszczyk via Facebook pisze:

    Ja wogole nie spalam bo mnie goraczka meczy 🙁

  9. Asia pisze:

    Witam w klubie, na zewnątrz wieje grozą i nie tylko….

  10. Matko mój Mikołaj wstał o 5 rano (już trzeci dzień z kolei) i upiera się, że chce na basen 😛

  11. Natalia Płatkowska to wypuść go, niech idzie 😉

  12. Może, jak wstały o 6, to pójdą spać wcześniej?

  13. Renata Róg-Zachorowska – oby.. ale wtedy jutro znowu wstaną o 6:00

  14. Ja jestem okropna i powiedziałam małemu że tata go dziś zabierze na basen jak po niego przyjedzie. A co niech on się martwi 😛

  15. Matka haiku pisze ostatnio:) a wpis jak z thrillera;) u nas dzien zaczal sie o 6.Za wcześnie.Duuuzo za wczesnie

  16. Samo zycie – u nas dokladnie to sam, z mala roznica – wstaly 20 min wczesniej.

  17. Magda Grabowiecka via Facebook pisze:

    mój śpi 😉

  18. Martyna Kalinowska via Facebook pisze:

    moje o 6:45, gdyby dzisiaj był poniedziałek…spałyby do 9,cholera co z tymi dziećmi…;/

  19. E, u mnie dni nigdy nie zaczynają się PÓŹNIEJ niż o 6 (często wcześniej). Da się z tym żyć 🙂 Mnie się marzy za to, żeby już nam wszystkie zęby wylazły i nie budziły co dwie godziny…

  20. Marta Jarzyńska via Facebook pisze:

    Mam tak codziennie :-/

  21. Jeszcze kilka dni i podobno ma znów być słońce 🙂

  22. a moja (1,5r) śpi!!!! od 20!! mnie już się nie chce, ale korzystam 😉

  23. Anna Pi via Facebook pisze:

    Też od 6 nie śpię… a tłumacże- jak się obudzisz baw sie grzecznie w swoim pokoju. I nic jak do ściany 😉

  24. Moja wstała dziś o 5:00. Powinnam się cieszyć, bo wczoraj pobudkę mieliśmy o 4:30. Ona odsypia w najlepsze, a matka do roboty… Pogoda paskudna, leje, wieje, fuj.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *