Polowanie na żółwia

Wy sobie meczyk oglądajcie, a ja tutaj popykam następny, przedostatni tekścik na temat szybkiego wypadu na Zakynthos. Poprzednie dwa były o zatoce wraku oraz o wyprawie na Kefalonię.

Nie wiem, czy wspominałam, ale na wyspie spędziłam równe siedem dni, z czego trzy zwiedzałam wyspę z lokalnym biurem podróży. Uznałam bowiem jeszcze przed wyjazdem, że do leżenia na plaży się nie nadaję. Jakże się myliłam! Leżenie było fajne. Chociaż jeszcze fajniejsze było zwiedzanie, pływanie motorówkami czy promem. Połączenie wycieczki typu wypoczynek ze zwiedzaniem co drugi dzień było świetnym pomysłem. Nie wszystko jednak poszło zgodnie z planem, ponieważ trzecia wycieczka miała obejmować zwiedzanie południa wyspy. Nie zebrała się jednak grupa i zaproponowano mi w zamian rejs na żółwie. Dlatego…

…wycieczka ostatnia, czyli rejs na żółwie.

zakynthos

Żółw jak żywy (plaża w Alikanas)

Nie tylko jednak, bo z wizytą na przepięknej wysepce Cameo, która urzekła mnie drewnianymi mostkami i powiewającymi na wietrze białymi płachtami… Płachtami czegoś tam. Wyglądało jak duże pieluchy.

Wysepka Cameo

Wysepka Cameo

Wysepka Cameo

Wysepka Cameo

zakynthos

Wysepka Cameo

Wysepka Cameo

Później szybki wypad na zatokę, w której żółwie żyją sobie wolno i od czasu do czasu wypływają, by zaczerpnąć świeżego powietrza.

https://www.instagram.com/p/BkHvcIrlaYo/

Cały rejs trwał 3 godziny. Na szczęście nie polegał tylko i wyłącznie na tropieniu żółwi, ale także na pływaniu (również wpław) dookoła półwyspu Keri i odpoczynku na żółwiej wyspie. 

Keri – pełen grot, skalisty, imponujący

Keri – pełen grot, skalisty, imponujący

A to akurat żółwia wyspa…

Keri – pełen grot, skalisty, imponujący

Żółwia wyspa nie tylko przypomina kształtem żółwia, ale jest miejscem, na które żółwie wychodzą w nocy, by złożyć jaja. Plaża jest więc doskonale pilnowana, a wejście poza wyznaczoną strefę kosztuje ok. 500 euro. I to przez te żółwie samoloty nie mogą w nocy latać nad Zakynthos, ponieważ musi być cisza.

Zakaz wstępu!

Kopczyk jajeczek

Żółwia wyspa ma kształt… no właśnie? Czego?

Jak widzicie, na wycieczce wcale nie straciłam, chociaż była krótsza, niż poprzednie. Na wyspę Cameo chętnie wrócę, a dwa pluszowe żółwie przywiozłam córkom w ramach pamiątek z podróży.

Już TUTAJ parę rad dla tych, którzy nigdy w Grecji nie byli. Wiele takich osób pewnie nie ma, ale mogę się trochę powymądrzać.

2 odpowiedzi na “Polowanie na żółwia”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *