Ja tego nie ogarniam

Niech mi ktoś kurde wreszcie wytłumaczy największą zagadkę wszechświata: dlaczego do jasnej cholery dzieci nie potrafią nie trzaskać drzwiami????

Albo drugie takie:

dziecko moje 6-letnie, to co pije wodę z kałuży, a do niedawna chodząc na czworaka wpierdzielało żwir, mówi:

  • Znowu kurczak? Byś mamo jakieś krewetki na obiad zrobiła.

No ja pierniczę, co jej się stało???

31 odpowiedzi na “Ja tego nie ogarniam”

  1. Może ona by taki program kulinarny poprowadziła, gdzie jeżdżą po świecie i próbują to świerszczy z grilla to jakieś stuletnie jajka.

  2. Ewa Klimczak pisze:

    do pewnych smaków się dorasta … to tak a propos krewetek 🙂 tylko twoja dorosła do nich jakoś nadspodziewanie szybko, a trzaskanie drzwiami??? mój mąż do tej pory trzaska a zapewniam cię że dzieckiem nie jest… znaczy przynajmniej gabarytowo, bo mentalnie, hm… 😉

  3. Dobrobyt kochana i ewolucja.?

  4. Trzecie pytanie egzystencjonalne- co lub kto wpiernicza gumki do włosów mojej średniej córki, bo, kur*a, co tydzień kupuje nowy zestaw, jprdl.

  5. Ola pisze:

    odetnij od tv i grupy zdegenerowanych koleżanek to i kurczak przejdzie 😉

  6. Iwona pisze:

    Krewetki to w końcu owoce morza, więc chyba do wody z kałuży bardziej pasują niż kurczak?

  7. Mogłyby się spiknąć z moją sześciolatką 😀

  8. Jak to co, Matka dała spróbować krewetek to teraz cierpieć musi :p trzeba było jeść w samotności po kryjomu 😉

  9. Betakobieta pisze:

    Boję się.
    Moje starsze nie jada nic.
    Młodsze za to jak CD. Poprawiło dziś piasek z piaskownicy gofrem z bitą śmietaną i dżemem zagryzanym kaszanką. Śledzie, owoce morza, kawior, pomidorowka na wczorajszym rosole i krupnik na gwozdziu -wszystko wejdzie byle dużo i różnorodnie.
    I boję się co będzie jak zacznie mówić…

  10. Ja dodam zupę z owoców morza i shui i oczywiście herbatkę ryżową.

  11. Matka Sanepid pisze:

    Na kolację wyżarła mi hummus

  12. Mniam uwielbiam. Ja tam w sumie się ciesze , że moje wszystko żerne wolę takie niż jak bym miała się prosić żeby zjadło co kolwiek.

  13. Daj przepis na te mule w białym winie. Smaka mi zrobiłaś ?

  14. Matka-Polka pisze:

    i na te krewetki też….
    ale kocham tę twoją córkę, bo mi strasznie humor z rańca poprawiła…boska jest.

  15. wie czego chce 😀 a to trzeba doceniać 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *