Mamy czasami przebłysk geniuszu

Zaczęliśmy się zastanawiać dlaczego Córka Pierwsza wstaje o 5:30 nad ranem, mimo że wyraźnie jest zmęczona i pospałaby jeszcze. Doszliśmy do wniosku, że ona wstaje, bo chce oglądać bajki. Otwiera oczy i podekscytowana leci do dużego pokoju. Uzgodniliśmy więc z nią, że rano nie ogląda się bajek. Bajki będą wieczorem, przed snem. Zgodziła się bez problemu.

Od tego czasu śpi do 7:00. Dzisiaj spała o 8:00, mimo że OB obudził ją po 6:00, gdy wychodził z domu. Przebiegła się po mieszkaniu, wypiła kakao, wróciła do łóżka i spała dalej. Bo nie było bajek…

Jedna odpowiedź do “Mamy czasami przebłysk geniuszu”

  1. fifi123 pisze:

    U mnie było to samo. W końcu się zorientowałam,że starszy syn budzi się na bajki i powiedziałam,że bajki tak wcześnie już nie lecą i zaczął spać dłużej do 7-8ej. A teraz zdarza się czasem,że śpią do 9tej,ale jak szaleją do 22giej w łóżkach bo nie umieją usnąć. Za to ja dalej jestem niewyspana. Może dlatego,że siedzę do 2-3 w nocy. A zaraz potem któryś się budzi żeby sobie trochę popłakać, ponosić na rękach, bo zęby idą itd.

Skomentuj fifi123 Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *