Pytania bez odpowiedzi

Codziennie zadaję sobie w duszy tysiące pytań, na które nie znam odpowiedzi. Przykłady?

  • co zrobić dzisiaj na obiad?
  • co na siebie założyć?
  • dlaczego krówa w lipcu tyle pada?
  • jakim cudem w 10 dni wydałam 3000 zł, skoro miałam tylko 1000?

albo

  • czy kupno kolejnych balerinek to już rozrzutność?

Tak, to są pytania, z którymi boryka się spora część ludzkości i na które nigdy nie ma dobrej odpowiedzi. A jednak dziecko zawsze pokaże, że bywa trudniej. Że to, czy ma być ogórkowa, czy barszcz, to mały pikuś. Że do balerinek można nawet dołożyć adidasy, a i tak to bułka z masłem.

Otóż Córka Pierwsza wróciła z podwórka i spytała:

  • Mamo, a skąd się biorą ślimaki?

I nie uwierzyła, że z kapusty… (dzięki boqu jest Wikipedia).

14 odpowiedzi na “Pytania bez odpowiedzi”

  1. A nie z francuskiej salatki? Musze tez sprawdzic ta wiki

  2. Nisar pisze:

    Mnie natomiast, jako żarłoka, nurtuje pytanie, co to jest za mięsko, takie podłużne na zdjęciu na fb.
    Odpowiedź może uratować mi, no może nie życie, ale na pewno humor…

  3. Anna Haładyj pisze:

    Pytanie na które nie zna odpowiedzi nawet ciocia Wiki:w czym pierze swoje sukienki Matka Boska?

  4. Matko! Ślimaki biorą się z najgłębszych otchłani piekła, gdzie sam szatan je produkuje masowo w fabryce, żeby zeżarły wszystkim wszystkie rośliny, żeby wszystkich zagłodzić! Dżuma sobie nie poradziła! Hitler sobie nie poradził! Ale ślimaki sobie poradzą krwiożercze, wiecznie nienażarte bestie! Pomioty szatańskie!

  5. My Tummy pisze:

    Dziecięce pytania i odpowiedzi na nie odkrywają świat na nowo także dla samych rodziców!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *