Dziadek korzystał z pięknego dnia, od świtu krzątał się po podwórku i na wielkiej pile ciął drewno. Córka Druga, aby uniknąć sprzątania pokoju, poszła za nim i zaczęła się wymądrzać: Dziadek, ale naśmieciłeś tymi wiórami. A... Czytaj więcej | Share it now!