Zaczęło się tak: Pani Agnieszka naprawia mi plecy. Nikt mi nie chciał pomóc, zawsze tylko zastrzyki domięśniowe i „jakoś to będzie”. A ta kobita mnie zawsze naprostuje i chodzę do niej coraz rzadziej. I nie na sygnale, bo coś mi... Czytaj więcej | Share it now!
Archiwa tagu: plecy
Koperek!!! Koperek!
Taka sytuacja. Wywiadówka. No w przypadku zerówki to raczej niewiele wnoszące w moje życie spotkanie z rodzicami. Rodzice nieupierdliwi, nauczycielka konkretna, to nie trwa nigdy dłużej niż godzinę. Powiedziała, że na piątek dzieci mają... Czytaj więcej | Share it now!
Teraz to tylko do piachu
Jeszcze się rozebrać nie zdążyłam, a już pretensje, ocenianie, krytykowanie. – Ale pani garba ma! I to ramię całe do przodu pani poszło. Rozbierać się i na płasko, na plecach. I nogę na nogę pani znowu zakłada… – Co?... Czytaj więcej | Share it now!
Szybki konkurs… bez nagród
Matka cały tydzień kurowała plecy. Żarła tabletki, wycierpiała swoje u rehabilitantki, leżała z pingwinkiem pod dupskiem, aż w końcu wczoraj przyznała: – Jest lepiej! Nie bolą! I zrobiła coś, co złamało ją w pół i położyło... Czytaj więcej | Share it now!
Mistrzyni focha
Jak się Matka Sanepid zagrzebała w sobotę w łóżku, tak się wygrzebała dzisiaj po 11.00. Bo po nocy, podczas której Córka Pierwsza kwiliła, Córka Druga piszczała, obudziłam się z bólem głowy, światłowstrętem i odruchem wymiotnym. Jak... Czytaj więcej | Share it now!
Historie łóżkowe
Dzień spędzony w łóżku. Leniwa sobota… Każdy by tak chciał. Gnieździć się w pościeli, na obiad usmażyć gotowe pierogi i znowu wbić się pod kołderkę. No ja jakoś tak nie mam, ja wstaję rano i ruszam do ataku. A dzisiaj mnie... Czytaj więcej | Share it now!
Plan połamanej MS
Ostatni dzień zajęć adaptacyjnych. Córka Druga od parkingu jęczała pod nosem „boję się, boję się”, a Córka Pierwsza uspokajała, że ją odprowadzi, że będzie za ścianą i takie tam rzeczy, które CD miała głęboko w nosie.... Czytaj więcej | Share it now!