Córka Pierwsza dostała szału. Jak zwykle przyszła z przedszkola głodna i od godziny 16:00 nie wyściubiała nosa z lodówki. Gdy kolejny raz przylazła i powiedziała, że chce paprykę, którą ja chciałam wkroić do sałatki powiedziałam, że dosyć, że ma zamknąć lodówkę, puzzle układać i nie jeść co chwilę, bo będzie kolacja. CP zaczęła z furią biegać po mieszkaniu, tupać i rzucać się na łóżko. Żeby jej nie przekazać moich negatywnych uczuć prosto na tyłek usiadłam w kuchni, oddychałam głęboko i grzebałam w papierach. W końcu powiedziałam do Córki Drugiej:
– Idź do siostry i powiedz jej, że ma się natychmiast uspokoić albo szlag mnie trafi….
Córka Druga powiedziała: „Dobzie mamo” i podreptała do pokoju, stanęła w progu i z całej siły wrzasnęła:
– Ciiiiiiiiiiiiiiszaaaaaaaaaaa!
Córka Pierwsza zamilkła, Druga wróciła do kuchni.
– Już, mamusiu…..
26 thoughts on “Córka Druga wywiera wpływ”