Nie dla nas konwenanse (tylko dla osób o mocnych nerwach)

Prace integrujące rodzinę sobie wymyślają, cholera jasna. Jedna ryczy, druga ryczy, ja wkurzona. To już czwarta praca była, reszta poszła w kosz. Miała być pisanka. Wyszedł „kurczak z nadczynnością tarczycy”, jak to określiła moja koleżanka Marta. Bo my z Córkami mamy w nosie konwenanse.

Produkt DIY. Wytłaczanek do jajek w workach na śmieci szukałam. Córka Druga malowała korpus i grzebień. I ryczała, bo kazałam jej sukienkę zmienić z eleganckiej na „brzydką”. Córka Pierwsza malowała dzwonki i trawę. I też ryczała, ale już nie pamiętam dlaczego. Jak się jaja kurze wyjmie, to ma puste oczodoły i wygląda jeszcze straszniej.

Precz z pracami plastycznymi dla rodziców i dzieci! Wcale te długie popołudnia spędzone na klejeniu i malowaniu nas do siebie nie zbliżyły. No chyba że do popełnienia rytualnego samobójstwa.

IMG_2159

IMG_2162

IMG_2154

73 odpowiedzi na “Nie dla nas konwenanse (tylko dla osób o mocnych nerwach)”

  1. Nikola Kaluzynska via Facebook pisze:

    Nie zdziwię się, jeśli Twoje córki przejdą na islam…

  2. Nikola Kaluzynska one nie mają z czego przechodzić 😉

  3. mjakmama pisze:

    fajny wytrzeszcz mają te kurczaki 🙂

  4. Uwielbiam tego twego kuraka!!! Dobry humor od rana mam dzieki niemu hehehe Za takie dzielo nalezy wam sie nagroda 🙂

  5. Matko może i prace ręczne to nie twoja domena ale mnie się podoba bardzo, a i moje dziecię stojące obok powiedziało: – o jaki fajny kogut!

    Się nie stresuj ino wrzuć na luz zobaczysz jakie interesujące rzeczy spod waszych rąk wskoczą.

  6. ana pisze:

    O Matkooo!!!! 😀

  7. Iwon pisze:

    Córka na widok Waszego dzieła się zachwyciła i też chce robić takiego kuraka. Dzięki Matko…

  8. Polka Matka pisze:

    O MATKO! No jest urocza:)

  9. „Pierwsza malowała dzwonki” – padłam:)

  10. Izabelka pisze:

    Suuuuper. To jest kura (kogut?) metamorficzna i się przeobraża. I miejsce gwarantowane! Pomysł rewelacyjny 😀

  11. jez pisze:

    Pikna jest, super:) oryginalne, fajne i wazne ,ze dzieci pomagaly 😉

  12. Monika Kamińska via Facebook pisze:

    BOSKIE, TE OCZĘTA

  13. Aleksandra Florek via Facebook pisze:

    Matko, zaplułam ekran kompa………..

  14. Mar pisze:

    Wygląda jak brakujący element ewolucji miedzy dinozaurami a kurami 😀

  15. Katarzyna Singh via Facebook pisze:

    Efekt koncowy sie liczy a kurczak robi wrazenie piorunujace

  16. Yena pisze:

    no straszne, straszne. takie świąteczne 🙂

  17. Mam niesamowity ubaw z waszych komentarzy 😀

  18. Aga pisze:

    A mnie się podoba. Przecież to nie konkurs na superidealną, perfekcyjną pisankę. To konkurs dla dzieci. Widać włożoną pracę, trud i łzy. Genialne 🙂

  19. Katarzyna Singh via Facebook pisze:

    Teraz sobie pomyslcie o jury konkursy ktore ma xxx takich prac i musi wybrac ta najbardziej wyjatkowa 😉 ciekawe czy maja potem nocne koszmary?

  20. ZiewKomara pisze:

    Mnie te „hipnotajzing” oczy jakoś tak kojarzą się z tą chorobą basedowa tam też oczy są takie wyłupiaste. Reszta generalnie ok 😛

  21. kasiapyra pisze:

    kurde, chyba nie wygracie…

  22. Paula Ucisko via Facebook pisze:

    Koko koko kurczak spoko 😀
    Po pierwsze to nie kura a ewidentnie kogut junior 😉
    Po drugie to nie ma problemów z tarczycą a z przedawkowaniem LSD 😀

    Niczym kurczak z wolnego wybiegu skubiący robaczki przy plantacji marihuany 😛

  23. mamahania pisze:

    To i tak jest nic, ja co roku mam do zrobienia takie trzy prace i to wiekszego kalibru. mam nadzieje,ze troche pocieszylam;)

  24. Alex Alex via Facebook pisze:

    Posmarkałam się z uciechy na widok tego tworu. Boski!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *