Córki zaliczyły pierwszy w życiu koncert. Rockowy. No, prawie, bo Kasi Kowalskiej. Ale sentyment mam do niej, lata młodości, wczesne 80-te mi się przypomniały od razu. I pocieszające jest to, że i u niej owal twarzy już nie ten, co kiedyś.
Córki jednak w szoku były, gdy się okazało, że „jest głośno”. Już wiedzą, co ja czuję, gdy one śpiewają.
A na koncercie spotkałam się z moją przyjaciółką, taką co my razem od 21 lat, mimo że ona mieszka 700 km ode mnie. I jej się pochwaliłam, że ostatnio tak coś często na koncerty śmigam i że w listopadzie jadę do Warszawy na One Republic. A ona się zdziwiła, bo pomyliła One Republic z One Direction….
Dżizas.
Lepiej z One Direction niż z Ich Troje 🙂
Mam wątpliwości jednak…
ja w wieku lat 30 postanowiłam jechać po raz pierwszy na Brutal Assault, nigdy nie jest za wcześnie i za późno na dobrą muzykę 🙂 ale wczesne lata 80′ i Kowalska? coś mi nie gra…
To były lata 90′.Panowała trójca Bartosiewicz,Nosowska, Kowalska 🙂
90′ czy 80’… nie ma co ukrywać, że stare dupy jesteśmy 😉 Ale w sumie fajnie, że po tylu latach, ta trójca wciąż gra.
A ja dzisiaj na Starym Mieście w Warszawie usłyszałem Bardzo Głupią Piosenkę… Ile Kasia Nosowska miała jak to ja którymś z festiwali zaśpiewała? Bo jak pamiętam (a mam sklerozę bo znajomi twierdzą że mamuty powinienem pamiętać – a nie pamiętam…) to tak coś miedzy szesnastoma a siedemnastoma latami…
A YT? Bohdan co miał się trzymać a ust nie otwierał i starszy kolega po fachu – inżynier elektryk słaboprądowy, na etacie inżyniera emisji w Polskim Radiu – czyli Jerzy Wasowski. Współtwórca powstańczej radiostacji Błyskawica i jeden z najlepszych polskich kompozytorów popowych i jazzowych…