Sen – ważniejszy jest dla samotnej matki dwójki dzieci niż jedzenie. Bez snu się nie da. Każda godzina, ba! każda minuta spędzona w łóżku, w ciszy i spokoju jest ważna, wpływa na samopoczucie przez cały kolejny dzień. To tytułem wstępu.
Nie mam znajomych, którzy do mnie dzwonią w nocy. W ogóle rzadko do mnie dzwonią. Na przykład Ojciec Biologiczny nie dzwoni wcale. Dlatego nie przywykłam do wyłączania telefonów na noc, uznając, że aktywny może się kiedyś przydać (odpukać). Ale firma T-Mobile skutecznie zmieni moje przyzwyczajenia. Nawet w bloku na klatce wisi karteczka, że cisza nocna obowiązuje od 22 do 6.00. Ale T-Mobile ma to w dupie. Dzisiaj musiałam zostać poinformowana o tym, że mam do odbioru kod promocyjny. SMS’em.
Pierwszym o godzinie 2.03.
Drugim o godzinie 2.11.
Trzecim o 2.25
Czwartym o 3.22
O 8.06 zaś dowiedziałam się, że mam na koncie 7 zł na rozmowy i SMS’y.
Co za ***** robią to swoim klientom? T-Mobile!
I pomijam fakt, że obudzili mnie. Bo ja to pal licho. I tak do kibelka musiałam pójść. Ale obudzili mi 4 razy dziecko. Dziecko, które po 3 wiadomości było rozdrażnione i nie chciało zasnąć przez kolejną godzinę!
Dziękuję ci T-Mobile za pieprzony kod promocyjny.
Nigdy czegos takiego nie mialam. I rozumiem twoje wzburzenie. Masz w planach zadzwonic do nich i zapytac o co chodzi??
Ja mam smsy z T-mobile,żebym wziął od nich internet.przychodzą o 2,3 wnocy i nie jest to sygnał sms-a ale włącza się muzyka i tak długo,aż wstanę i wł.odbiór sms-a.W t-mobile nikt nic nie poradzi,powiedzieli to jest automat i nikt nie ma wpływu na czas wysyłania.Wyłączyć telefon ok.ale jeśli ktoś z rodziny poprosi o pomoc?Przecież płacę za 24 godziny za telefon.Jedyne wyjście to zmienić sieć co niezwłocznie uczynię a jak nas będzie więcej to będzie narzekanie:zwolnili mnie z pracy bo nie ma klientów.
Wyciszaj telefon ja tak robię… dzięki temu żaden osobnik mnie nie budzi…
Do mnie lubią tylko dzwonić chwilę po 8 rano. A że ja jestem nocny zwierz, to dla mnie środek rano zazwyczaj :/
Informacja o tych 7zł na koncie, ma znaczyć, że za te sms’y Ci coś zeżarło czy to jakiś bonus? Jeśli zeżarło, to poleciały sms’y premium, za które płaci odbiorca, trzeba zablokować, bo potrafią kosmiczne kwoty z konta ściągać.
Ja po kilku pobudkach nad ranem, kiedy komuś się wydawało, że już nie śpię a ja właśnie byłam po ciężkiej nocy z dziecięciem, też wyciszam telefon regularnie. Było nie było też wychodzę z założenia, że aktywny może się kiedyś przydać i jednocześnie mocno liczę, że tak nie będzie….
Ja zwykle same wibracje włączam na noc 😉
ja zawsze wyciszam telefon 🙂
No właśnie nie mogę zrozumieć, czemu po pierwszym smsie nie wyciszyłaś telefonu. Bo że nie wyciszasz na noc, to rozumiem, masz takie przyzwyczajenie i już. Ale jak już Cię obudziło, to pierwsze co powinnaś zrobić to wyciszyć – po pierwszym, najpóźniej drugim smsie.
A swoją drogą to chamstwo straszne, trochę jak to dzwonienie po nocy przez kandydata w czasie wyborów – była kilka lat temu taka sprawa.
Wyciszyłam po 2 sms’ie i pieprznęłam telefon pod poduszkę. I potem mi się poduszka od wibracji trzęsła, a że dziecko spało obok, to jej to też przeszkadzało.
ja mam wyłączony dźwięk z smsów, jak ktoś ma coś pilnego to zadzwoni. Nauczył mnie tego mój sąsiad który na lekkim rauszu wysyłał mi meldunki z tego co się dzieje wokół, a było po północy. Nie zdenerwowałoby mnie to gdyby nie fakt, że nie byłam wtedy w Polsce i myślałam że tu wojna wybuchła, bo telefon dzwonił jak oszalały co minutę.
O, droga Matko, Orange też to robi! Jednak kodów to nie wysyła, ale za to informuje DWUKROTNIE o wystawieniu faktury na kwotę taką a sraką – zawsze w nocy, tuz po pierwszej pobudce O., czyli ok. 2-3 nad ranem. A ja telefonu nie wyłączam, bo służy mi za zegarek, bym mogła się potem umartwiać, ile razy i o której musiałam wstawać do dziecka;) http://www.mamaocenia.blox.pl
Ale z promocji to chyba skorzystasz, prawda? 😉
http://dlaczegoludzkosc.blox.pl/html
Znam to z własnego doświadczenia, ale żadna sieć nie jest inna, byłam w Plusie wysyłali nawet w wigilię, byłam w Orange – to samo. teraz jestem w Play i wyciszam telefon na noc- zawsze potrafia wysłac sms z informacją że moge zasilić konto za 5 zł i miec stały dostęp do neta o 4 w nocy – pomijam fakt że mam telefon na abonament…
Ciepnij precz ten telefon na noc,kobito na co ci on:)Pozdrawiam.Basia.
A dlaczego mam wyłączać telefon? Od 13 lat mam komórkę i dopóki nie wzięłam tego cholernego T-Mobile nikt mnie nocnymi sms’ami nie nękał!
Orange robi to samo swoim klientom… lub tylko mi.
Dlatego ja zawsze mam tel. wyciszony. 🙂 Zawsze.
A też do mnie nie dzwonią i nie piszą. No chyba że koleżanka rodzi. 😀
To cenna rzecz taki guzik wyciszenia. 🙂 Polecam.
Napisz do nich maila, co o tym myślisz.
Tak pomyślałam, że może by sieć zmienić, ale to nie tylko w T-mobile się zdarza. Mnie nie raz obudziła miłą Pani z orange o 5.30 rano bo koniecznie musiała mi przedstawić oszałamiającą ofertę… koszmar.
Droga Matko Sanepid!
Zobaczywszy w jednej z poprzednich notek link do Twojej książki w Matrasie weszłam na stronę tejże księgarni. Pod zdjęciem i opisem widnieje sympatyczna adnotacja: 'W zestawie taniej – najczęściej kupowane zestawy’. Jaki to zestaw? 'Matka Sanepid’ + 'Sto dwadzieścia dni Sodomy’ (oszczędzasz 1,50 zł!). Eklektyczny gust mają Twoi czytelnicy! Pozdrawiam!
Myślę, że ta informacja o zestawie to pic na wodę 😉
dlatego ja wyciszam telefon na noc 🙂
Ja mam takie ustawienia, że wyciszam dźwięk wszystkiego oprócz budzika. I se może sms`ować i dzwonić po nocy kto chce i do upojenia.
Plus przysyła faktury raz w miesiącu, a i to najwcześniej tuż przed ósmą.
test
Trzeba zadzwonić (niestety) do biura obsługi klienta i kategorycznie zażądać wyłączenia wszelkich promocji, powiadomień itp. Ja tak miałam w swojej sieci, teraz spokój.
Jakiś czas temu dostałem sms z Tmobil o 3 w nocy a raczej 4 sms z informacjami. Pomyślałem, że to jakiś błąd systemu. Ale przed chwilą 23.30 znowu 4 esy. Czy oni ku..a oh…li ? Najciekawsze, że nie mogę do nich żadnego kontaktu znaleźć. A nie będę teraz ponad 1000 kilosów jechał do najbliższego punktu sprzedaży żeby kogoś opie….lić. Spamerzy jeb..i, jak była Era nic takiego nie było. Powinni za jaja tam kogoś z marketingu powie..ć.
PS. chyba więcej tych wpisów tu będzie, chyba, że sobie upatrzyli kilku klientów w tym mnie 😉