Miałam kiedyś takiego chłopaka, który był bardzo poukładany. Krótko go miałam i nie byłam bardzo przywiązana. On był za to mocno przywiązany do dzieci. Jak go pytałam, co robi wieczorem, gdy dzieci pójdą spać, to mówił, że nic, bo on śpi z nimi. No tak jest zmęczony, że gdy usypia dzieci, to zwykle pada wcześniej niż one. A zmęczony był taki, bo wstawał o 5.00. To dziwne, bo do pracy miał na 8.
– Bo ja rano wstaję, robię pranie, ogarniam mieszkanie, przygotowuję śniadanie i kanapki dla dzieci do szkoły… Uwielbiam to…
Uznałam więc, że to wariat i zapowiedziałam, że jak jeszcze raz zadzwoni, to go oskarżę o stokerstwo.
Jaka ja głupia byłam! Jaka krótkowzroczna!
Było go brać! Z tymi dziećmi dodatkowymi! Najwyżej byśmy wstawili do mojej sypialni dwa piętrowe…
Wieczorem dupy by nie zawracał (dosłownie i w przenośni), dzieci ogarnął, do snu ułożył, poszedł spać, a Matka serialik, książeczka, cyderek. I rano luzik. On by od 5 kanapeczki robił, pranie by się mieliło, a mnie by obeszło bokiem to całe ogarnianie, ten poranny hałas, te informacje, że „musisz mi tutaj podpisać”, a tam rubryka „Pesel dziecka”, a pesel w dowodzie, dowód w saszetce, saszetka w jednej z 10 szuflad w komodzie. Krótki rękaw, gdy zimno i długi, gdy ciepło, gówno na butach, sukienka na apel opluta pastą do zębów i kołtun we włosach..
Masakra.
Myślicie, że mogłabym jeszcze do niego zadzwonić?
jeszcze mi każe kanapki robić…
ale suszenie bym musiała u mnie w domu zrobić 😛
Matka Sanepid raczej Ci zrobi 😀
MAtka ty jestes lepsza niz niejeden antydepresant.
przeczytałam „antyperspirant” i chciałam ci dać bana 😀
uchachałam się 😉
tez tak w pierwszje chwili przeczytałam 😀
dzisiaj KFC 😉
Nie dzwon! Ale numer mi wyslij 😉
Nie lepiej mnie wyslij numer chetnie Przygarne. A ile on ma tych dzieci?
Cos mi tu smierdzi …za idealny , za pieknie …
śmierdzieć nie śmierdział, ale idealny nie był
Nie smierdzi , wstaje o 5 i sprzata .. dzieci usypia , pranie robi i jeszcze to uwielbia !!! A ty mowisz , ze nie ideal ?
może chociaż chrapie??
Dzwoń! !!!
hihi zadzwoń
SPRÓBUJ !
miał brata może…? podobnego do niego?
Zadzwoń, będzie fajnie… 😉
Po tym poście i głównej informacji o zawracanie dupy NA BANK MOŻESZ dzwonić, najwyżej cie policja postraszy 😉
Nie ma takich, może gej i chciał się tylko zaprzyjaźnić?
Pewnie już dawno zgarnięty przez inną sprytną matkę ;P Możesz licytować ilością dzieci, ale tylko dwie córki to pewnie marne szanse 🙂
Zapragnęłam być jak ten chłopak.
A dzwoń!
Aczkolwiek mam taki odwrotny do mnie egzemplarz w domu i szału dostaję. Bo co prawda chętnie wieczorem ogarnie, pranie rozwiesi, dzieci położy spać i takie tam jak ja już nosem zaryję w poduszkę. Tylko rano piany na ustach dostaję, bo do południa to nawet kanapki mu pod nos podstawić nie można. I odwrotnie – on wściekły, bo wieczorem jak już wie, że chce pogadać to ja już dawno wyłączona.
Więc na pewno chcesz dzwonić?
Ja bym spróbowała. Jesteś sławna i w ogóle, to może da do siebie wrócić 🙂
To może mi daj jego numer? 🙂
E tam Matka bajerowal ,oni wszyscy maja łeb z czego innego ulepiony, z gorszego materiału..(.kocham Cię Synku,no ale sorki,Staruch Ciebie tez,szczególnie jak jesteś na delegacji )
Co prawda i meza,i dzieci już mam, ale skoro pierze,sprząta i robi kanapki to go bierzemy. W domu i tak już tłok,pare osób więcej nie zrobi różnicy 🙂
Dzwonić jak dzwonić, ale wysłać subtelnego sms-a, że tak jakoś nie możesz o nim zapomnieć 😉 i czekać na jego reakcję.
Swoją drogą, to jestem zwolenniczką takich mini haremów. Co kilka bab to nie jedna.
dzwoń!!!!
Matka! Ty to masz sny!!!! Nie ma takich facetów!!!
no dlatego miałam go za świra i zboczeńca
… pewno już punkt opieki nad dzieckiem prowadzi :-p daruj sobie Matka – i tak jesteś zarąbista 🙂