Przeżyłyśmy noc, którą na Pomorzu opanował orkan Ksawery. Dla nas był on w miarę łaskawy: auta całe, sosenki nadal rosną, a huśtawkę znalazłam w modrzewiach. Nie jest źle. Dodatkowo tłumacząc się spadkiem ciśnienia, chłodem i śniegiem, pozwoliłyśmy sobie z córkami na dłuższe spanie. Gdyby mi ktoś przed rokiem powiedział, że moje dzieci będą same z siebie spały do 8:00 to nie uwierzyłabym. Ale przed pójściem spać wiedziały, że będzie Mikołaj….
Prezenty od Mikołaja zwykle są skromne, ale pyszne: czekoladki, ulubione soczki i jakaś drobnostka.
I tak oto, wyspana o dziwo, wcale nie wydmuchana do Torunia, siedzę sobie w pościeli i po wyprawieniu Córek do przedszkola mam kilka godzin na pracę.
A Córki to nie tylko robią hałas, ale też bardzo dużo jedzą i tyleż samo piją, pewnie dlatego płacę tak dużą stawkę żywieniową w przedszkolu. Swoją drogą, zanim znalazły się dzisiaj w placówce wychowawczej, w której o 8:30 powinny pochłaniać zdrowe śniadanie złożone z owsianki i owoców, jajecznicy z pomidorem, czy pełnoziarnistej bułeczki z chudą wędliną i ogóreczkiem, musiałam samodzielnie przygotować im śniadanie. Zawsze stanowi to dla mnie problem, bo się spieszę, bo mi się nie chce, bo nie mam pomysłu. Zresztą nie tylko ja tak mam. Większość mam i tatusiów w ciągu tygodnia przygotowuje mało zróżnicowane śniadania. Dopiero w weekend jest więcej czasu na gotowanie, smażenie, krojenie i mieszanie. Przynajmniej tak wynika z wniosków zawartych w badaniu
Jednak przyrządzenie placuszków (przepis pod wpisem) z pełnoziarnistej mąki, na bazie maślanki z odrobiną twarożku i miodem zajęło dosłownie kilka minut. Pochłonięcie ich zajęło Córkom jeszcze mniej czasu. A potem już tylko siedziały na moim łóżku, wcinały mleczną czekoladę i popijały sokiem, tak dla zdrowej równowagi i żeby ich nie zemdliło…
Najpierw zjadła głowę Mikołaja, a potem wzięła się za soki.
I tak poszły do przedszkola. Szczęśliwe, bo najedzone i z odrobiną czekolady na brodzie.
Aby zrobić placki należy wymieszać w misce:
szklankę mleka, szklankę mąki pełnoziarnistej, 2 jajka, 5 łyżek maślanki, pół łyżeczki sody, szczyptę soli, pół szklanki wody i smażyć cienkie placki na naoliwionej patelni. Ja je bardzo lubię z syropem klonowym.
Ło jakie anielice lokate 😉
anielice…. Buhahahaha
Moja młodsza też wygląda jak aniołek, ale diabeł w niej wcielony siedzie 😛 Czasami pozory mylą…
czasami…. w 99% 😉
Ten wpis zawiera lokowanie produktu :-P.
Sponsorem był tymbark :d?
A skad, pewnie Ugg.
Jakież one są przesłodkie te Twoje córki Matko 🙂 Nie mogę się napatrzeć i po obejrzeniu tych zdjęć uwierzyć w te straszne rzeczy co czasem o nich piszesz 😉
cudne małe blondyneczki z przecudnymi loczkami 🙂 …
CD w Lidlowskiej piżamce 🙂 Zastanawiałam się nad nią, ale w końcu wzięłam dla Majki 'zestaw bielizny zimowej’, który dla mnie był fajną, bawełnianą piżamką 😀 Matko, przecudne masz te Gwiazdki! :))
Piżamka jest fajna, ale mam chyba niekształtne dziecko, bo góra za krótka, ledwo pępek przykrywa, a nogawki mega długie.
Nie, nie jest niekształtna, Niemole chyba jacyć tacy niewymierni – krótki tułów długaśne kończyny, mój Robaczek wyrósł z góry od piżamy a dół dopiero zaczął pasować 🙂
Dobrze wiedzieć 😉
product placement 🙂
Ale cudne małe aniołki w blond lokach. I one potrafią rozrabiać, nie wierzę 🙂
reklamunia 😉
no pewnie reklamunia skoro w kategorii reklama ;]
Bardzo mi się podoba Twoja riposta 😀
No cóż, gdybym ja opisywała swoje niepełnoziarniste zwyczaje jedzeniowe to pewnie by to sponsorował zakład pogrzebowy 😉
ale one są słodkie 🙂
Są piękne, czy one są podobne do „reproduktora”? bo MS to ciemne ma włosy….
piękne dziewczynki … na pierwszy rzut oka wręcz anielskie… wiem … wiem … to te pozory :*
Anna Radziszewska, moim zdaniem tez nie 😉 chyba Matka u piekarza czesto byla. 😉
u nas podobnie, tylko zamiast aureoli sa różki niestety….
z gotowaniem matko masz racje, sniadania u nas monotematyczne, odbijam sobie na obiadku i kolacji…. nie wroc kolacja tez monotematyczna bo wpierdzi… parowki z keczupem od 2 tygodni a niech żre…. 🙂 myśle sobie, za to owoce przeróżne i sałatki i rybe, gdzie jej sie mieści pstrag ok 35 dkg nie wiem, chyba jej w loki idzie Tak jak twoim córkom ahhhhh 🙂
No to teraz czekam, aż się do mnie zgłosi agencja poszukująca dzieci do filmów i reklam, ha! I wreszcie moje dzieci zwrócą mi za wszystkie wydatki i trudy opieki! Z nawiązką 😉
przecudne loczki 🙂
fajna ta pizanka fioletowa z Lidla, dziś taką dostał mój … synek, bo babcia nie sposytrzegła, ze damska, ale co taaaaaaaaaaaam Juz w niej spi 🙂
WOW, w końcu widzę te twoje srajdki, MS :o))))) przecudne :o)))))))) i powiem ci – PODOBNE!!!!!! :o)))))))))
99 % czekoladowych Mikołajów kończy bez głowy 🙂
I tak matko pozwoliłaś dziewczynkom jeść czekoladki na anielsko białej pościeli? 😀 Czy tylko na potrzebę zdjęcia pozwoliłaś, a później zgoniłaś na podłogę? 😀
To narzuta na pościel jest 🙂