Nikt mnie nie rozłożył na łopatki, nikt nie kazał mi grać. Po prostu szczeciński teatr postanowił wpleść moje teksty w spektakl traktujący o macierzyństwie. Ja byłam sceptyczna, reżyser wyjątkowo uparty. Aż dopiął swego. Teraz czytam recenzje i relacje tych, którzy już widzieli – są pozytywne. Można się więc pochwalić i mieć nadzieję, że będę miała okazję niedługo zobaczyć to na własne oczy. Na razie sztukę można oglądać w Szczecinie. Więcej informacji na stronie TUTAJ. W spektaklu są także teksty z bloga Macierzyństwo Bez Lukru, na którym dawno temu się udzielałam. Możecie wspomóc chorego Mikołajka kupując e-booki z tekstami popularnych blogerów parentingowych (mój jest w części trzeciej).
.
.
.
.
.
PS. Przy okazji pozdrawiam swoją polonistkę z liceum, która przez pierwsze trzy lata mojej edukacji waliła mi dwóję za dwóją. Pfff, może moje eseje o Słowackim były do dupy, ale jestem w teatrze!
gratulejszyn 🙂
Gratuluję i pozdrawiam polonistkę 😉
Gratulecja dla Matki. Pozdrowienia dla polonistki. 🙂
W maturalnej klasie miałam już inną nauczycielkę. I ocenę też inną. Czwórkę.
MS w ogole niedlugo to Slowacki bedzie pisal eseje o Tobie hehe 🙂 chetnie bym spektakl obejrzala ale szczecin mi troche nie po drodze 🙁
Pojechalas Chylinska, Matko 🙂
ej no, byłam miła!
Ja to zwykle mówię, że imię Córki Drugiej to ze Słowackiego jest. Ha!
To teraz wiadomo skąd córki-artystki! 🙂
no gratuluje, gratuluje. Mam nadzieje ze i mi uda sie obejrzec ten spektakl, tylko Szczecin daleko…
Teatr jest gotowy na podróże, tylko muszą dostać zaproszenie
no ja zaprosic moge ale nie wiem jakby to wyszlo
ale że do domu? 😉
heheh, no nie bo pewnie za malo miejsca, ale mogliby wpasc do Wawy, a reszte rzeczy musieliby sami sobie zalatwic.
bosko, zaraz nam matka celebrycić zacznie;)
Zaczęłam już dawno. Nie zauważyłaś? 😉
Matka Sanepid wielką matką jest! 😀
Liczę że krakowskie zadupie tez odwiedzą 😉
Ciekawa jestem jak wyszło a zapowiada się zajebiaszczo 😀
Gratuluję tak w ogóle.
Też byłam dumna jak mnie matka ze 2 razy już zacytowała.
Teraz jestem dumna do kwadratu.
Sławni mnie cytują no 😀 szał
Z tą sławą to poczekajmy aż powstanie cała sztuka w Teatrze Narodowym 😉
Matka, Celebrytko nasza tylko po winie za kółko nie siadaj 😉
Ja jeszcze porsche nie mam…
Masz rencho clio
Kwestia czasu, jak sądzę
raczej wyboru. Wolę większe auta 😉 i hondy
Widziałam spektakl jest świetny trochę do śmiechu trochę wzrusza. SUPER
No, toś Matka w klasykę poszła, gratulacje!
Byłam, widziałam, ze śmiechu płakałam-warto:)
Ło-matko-z-córkami!!! SERDECZNIE GRATULUJĘ !
Noooooo… Gratki dla Matki!!! 🙂