Córka Pierwsza idzie trzeci raz do nowego przedszkola.
– Mamo, ale ja będę płakać!
– Wiem kochanie, ale i tak ja pójdę na zakupy, a ty się pobawisz z dziećmi.
– Ale ja będę płakać, jak mnie zostawisz! – mówi tonem coraz bardziej płaczliwym.
– Wiem. I wiem, że będzie ci smutno, ale pani cię weźmie na rączki, przytuli i pójdziesz się bawić z dziećmi.
Córka Pierwsza myśli, myśli, w końcu.
– No doooobra, może nie będę płakać tak dużo.