Córka Pierwsza – dzieła wybrane 56

– Mamo, dzisiaj znowu w przedszkolu było super! Śpiewałam i rysowaliśmy buźki!
– Świetnie, czyli w poniedziałek nie będziesz płakać?
– Będę, będę….

Wracamy z przedszkola autem, cisza jak makiem zasiał. Nagle CP się odzywa:
– A ty wiesz mamo, że mnie czasami kupa opryska po dupci?

Jedna odpowiedź do “Córka Pierwsza – dzieła wybrane 56”

  1. Anka77 pisze:

    oj – pamiętam jak się spłakałam ze śmiechu czytając ten tekst… nawet teraz mi się micha szerzy :o)))

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *