Córka Pierwsza – dzieła wybrane v. 40

Zapakowałam córki do samochodu stojącego na osiedlowym parkingu.

– O kurcze, smoczka dla Córki Drugiej nie wzięłam…
– To idź do domu, a my na Ciebie poczekamy.
– Nie mogę was samych zostawić w aucie.
– Czemu? Przecież ci nie odjedziemy….

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *