Córka Pierwsza i jej rady cenniejsze od złota

– Może nie ma paliwa? – Córka Pierwsza obeszła kosiarkę dookoła po tym, jak nie udało mi się jej odpalić.

– Myślisz? Chyba ostatnio dolewałam. O, faktycznie, za mało….. – zajrzałam do zbiornika, dolałam paliwa i spróbowałam jeszcze raz. Nic z tego… Dopływ paliwa na „ON”, wajcha na rączce na „Start”, ciągnę za linkę, ale kosiarka ani drgnie. Córka Pierwsza znowu obeszła kosiarkę dookoła, po czym pewnie powiedziała:

– Może trzeba ją walnąć?

I zanim zdążyłam zadrwić z jej pomysłu, CP potraktowała pięścią kosiarkę, jak kiedyś jej dziadek musiał traktować radziecki odbiornik telewizyjny.

– Mamo, spróbuj teraz.

Czy muszę pisać, że odpaliła?

18 odpowiedzi na “Córka Pierwsza i jej rady cenniejsze od złota”

  1. Kasia pisze:

    Czary, mary i kosiareczka działa. Moje próbowały mnie uzdrowić, bo dopadło mnie choróbsko ale nie były tak skuteczne jak CP.

  2. Borys Kuraszkiewicz via Facebook pisze:

    🙂

  3. nie wiedźma tylko czarodziejka 😉 też mam 2 córki – obie czarodziejki

  4. Strzemka Ania via Facebook pisze:

    Strach się bać :

  5. kachula pisze:

    Słuchaj się MS Córki Pierwszej, to nie zginiesz 🙂

  6. Może będzie inżynierem… :p

  7. Strzemka Ania via Facebook pisze:

    Fach w ręku ma.

  8. Ty z niej chciałaś artystkę robić, a ona ma wyraźne predyspozycje do pracy w customer service. 🙂

  9. Za rok sama sobie złozy meble z ikei

  10. za rok? w listopadzie ma szafę dostać 😛

  11. Paula Ucisko via Facebook pisze:

    Niedługo nauczy Cię inwestować na giełdzie 😉

  12. Paula Ucisko z moimi i OB genami straci cały majątek… a nie… przepraszam… ona nie ma czego inwestować 😀

  13. Boska jest!
    Nie mogę się doczekać, aż moja mała zacznie gadać coś innego niż „DAJ” i „NIE”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *