Kiedyś jadąc samochodem zagadywała na tematy związane z potrzebami fizjologicznymi. Teraz weszła na nieco wyższy poziom. Jedziemy bowiem autem, spokojnie, muzyczka gra, nagle CP:
– A niedługo będę musiała biustonosz do przedszkola zakładać.
Ta, na pewno.
I nie potrafi nic powiedzieć ot tak, po prostu. Ona musi tak:
– Byłabym niezwykle szczęśliwa, gdybyś dała mi tę sukienkę, żebym mogla się wystroić jak najpiękniejsza księżniczka.
albo (sprzed chwili):
– Sprawiłabyś mi wielką radość, jeśli pojechałabyś z nami na ten wielki plac zabaw nad morzem, w którym są olbrzymie zjeżdżalnie i na którym tak fantastycznie bawiłam się z moją młodszą siostrą I.
Tymczasem Córka Druga to samo przekaże dwoma wyrazami:
– Chce to!
Bo Córka Druga się nie przemęcza. Siedziała na przykład na podłodze i szczypcami lekarskimi (ze swojego zestawu małego weterynarza) wyrywała włosy lalce.
– Dziecko, co ty robisz??
– Nie wiem…. – i dalej wyrywała.
Masz rewelacyjne dzieci.
Pozdrawiam 🙂
Ujdą 😉
😀 Filozofka (?) Ci rośnie :D.
No rzeczywiście ciekawe po kim CP ma zdolność ładnego wypowiadania się 😉
CP niczym Ania z Zielonego Wzgórza hihihi 🙂
A ja się śmiać nie mogę, bo szwy na brzuchu ciągną!:D udane te Twoje dziewczyny:)
ciesz się że dziecko dba o piękną, poprawną polszczyznę, zatęsknisz gdy wejdzie w okres buntu i będzie odpowiadać monosylabami 😉
Matko Sanepid, Ty się nie śmiej z CP, że już myśli o biustonoszu, tylko lepiej się przyzwyczajaj do myśli, że za chwile będziesz musiała jej takowy kupić, bo nie będzie wypadało, aby córka do przedszkola bez niego chodziła 😉
Córka Pierwsza widać robi fakultet z psychologii 🙂 I całkiem nieźle jej to idzie 🙂
Pod jednym dachem z psychoterapeutką mieszka…. (nie, nie chodzi o mnie)
CP ma kwiecisty język i bardzo dobrze, artystka mała. Szkoda tylko że obecne egzaminy sprawdzają zgodność odpowiedzi z kluczem, a nie stajl.
A Ty sama jej tego nie nauczyłaś? Z tego co pamiętam to chyba był taki post o tym, że jak jej CD sok cały wypije to jej po prostu będzie przykro. Dziewczyna po prostu wyraża swoje uczucia, a że w ten sposób to chyba nawet lepiej. Zawsze może Ci powiedzieć, że będzie buczeć pół dnia jak jej nie zabierzesz na plac zabaw. 😛
niech tak mówi 😀 W sklepie zanim zdąży cię o coś poprosić to już na zewnątrz będziecie :))
Meipu – bardzo mi się podoba Twój tok rozumowania 😀
A tak swoją drogą to czekaj tylko aż świat pisma pozna i zacznie swoje myśli spisywać … oj rośnie ci pod nosem konkurencja … 🙂
Uwielbiam je!!!!!!
A czy imię Córki Pierwszej jest tajemnicą czy może jest możliwość poznania? 🙂 Córki Drugiej imię znam 🙂
Córka Druga to prawdziwy człowiek-zagadka:)
hahahaha
Mam już sporą praktykę 🙂 I wciąż się uczę 🙂