Córki siedzą w wannie.
– Mamo, a co to jest kolka? – spytała Córka Pierwsza.
– To ból, który pojawia się u malutkich dzieci albo gdy się za dużo biega…. – z tym bieganiem to MS wie co mówi, bo dziecięcych kolek na szczęście nie doświadczyła.
Po paru minutach:
– Mamo, my się bawimy w kolkę – powiedziała CP.
Na to wstała Córka Druga, podniosła nogę:
– Auaaaaa, moje kolano boli. Mam kolkę!
PS. Zadzwonili do mnie z TVN. Nie, wciąż mnie nie zaprosili do DDTVN, tylko dzwonili w sprawie tego konkursu, co ich olałam. Mimo że nie odesłałam im sms’a, to i tak zadzwonili. Automat zadał mi 6 pytań konkursowych, ale że jestem głąbem, to mi 20 tysi przeleciało koło nosa.
PS. 2 – mam 7000 fanów na Facebooku…. Może nie jest to oszałamiający wynik, ale za to osiągnęłam go bez spamowania cudzych blogów, bez kupowania promocji na fejsie, na allegro czy gdzieś tam.
Skoro dziecko nie doświadczyło kolek, to skąd biedne ma wiedzieć co i jak wtedy boli? Albo, że kolka to nie synonim bólu u noworodka oraz bólu po bieganiu? PS. 2. – Gratulacje!
A myślisz że jakby dziecko tego doświadczyło to by pamiętało? Pamięta matka która wtedy cierpliwość traci 🙂
Masz 7tysi fanów a ja jestem jednym z nich 🙂
Gratuluję ilości lajków, świetny wynik 🙂 I najważniejsze, że to nie 'puste’ lajki, bo zaangazowanie fanów widać codziennie pod postami 😀
a kolka w kolanie… hmm, córka popłacze i samo przejdzie 😉 masuj 🙂
Gratuluję. Odjazd na maksa:)
Eeee, co tam TVN. Idziemy oblewać 7000 fanów 🙂 To warte więcej niż 20 tysi 😉
Żadne spamowanie nie było potrzebne – prawdziwy talent obroni się sam 🙂
postawiła byś co na 700 tys fanów 😉
miało byc 7 tyś 😉
Nie no, dążymy do 700 000 fanów!
„ło, Matko, aleś jest lubiana” 🙂 Gratki 🙂 I czego to dowodzi? Że nie możesz nas zostawić dla jakiegoś etatu i zapomnieć o facebookowych entuzjastach Twojego pisania oraz Córek 🙂
No widzisz matko, a Jolanta Pieńkowska musi odejść z DDTVN na facebooku ma już ponad 7 tys. fanów. Mam wspaniały pomysł Jola odejdzie, zastąpi ją MS i tym samym zacznie występować w DDTVN prawie codziennie ( przynajmniej takie mam wrażenie gdy włączam czasami tv rano).
Nie wykluczam, że nadawałabym się do tej roli.
Gratuluję 🙂
7000… no to lu! :o))) pijem :o)))
No i gratki, kochana… Wynik piękny – czekam na mój taki. Póki co piszę dla siebie i garstki przyjaciół, a i tak sprawi mi to przyjemność 🙂 Spamować nie zamierzam, na Facebooku w ogóle mnie nie ma – czy to oznacza, że nie istnieję??? Tak słyszałam – eeeeemmmm 😉
Póki co nawet nie umiem sobie ustawić licznika na moim blogu – WordPress jest dla mnie enigmą jednak.
Kolka w kolenie jest pięknym zjawiskiem 🙂
Zdrowsza jesteś?