Nóżka się urwała… tej lali

– Mamooooo – krzyknęła Córka Pierwsza. – Zobacz co się stało…

Ich plastikowa lalka typu „bobas” straciła lewą nogę.

– To teraz siedź i kombinuj, co z nią zrobić… – powiedziałam pełna zapału do niesienia pomocy.

Córki zaczęły przypasowywać kończynę do reszty lalki, nagle CP krzyknęła:

– A może nalejemy  jej do środka wody?!

11 odpowiedzi na “Nóżka się urwała… tej lali”

  1. pewnie jak zwykle psipadkiem się urwała?

  2. Ale ta woda żeby łatwiej było naprawić ta lalek??

  3. Honorata po Twoim wspisie to zaczęłam doceniać ze nią miałam rodzeństwa!!

  4. Paulina Romel pisze:

    Ej, no ale jak nie można się już bawić lalką jako lalką to po co zaraz wyrzucać, trzeba znaleźć inne zastosowanie 😉

  5. Iwona Iwa pisze:

    Jacie! To samo zrobilam. Kiedy bylam mala :)))

Skomentuj Justyna Monika Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *