Zachcianki Córki Drugiej

Do Biedronki wychodziłam, więc spytałam córek, czy chcą coś. Córka Pierwsza wymieniła produkty oczywiste: bułkę, soczek i coś słodkiego. Córka Druga, fanka szpinaku, oliwek i surowego pora wyskoczyła z pytaniem:

– Arbuza kupisz?

– Nie, w grudniu nie ma w sklepach arbuzów.

– A kiwi? Kiwi kupisz?

Kupiłam. Kiwi dla wszystkich.

19 odpowiedzi na “Zachcianki Córki Drugiej”

  1. Magdalenka pisze:

    Ale.. Ten.. Mamy luty 😀

    • Gosia pisze:

      Moje dziecko zażyczyło sobie arbuza w styczniu, jak była w szpitalu. Pobiegłam do warzywniaka pod kliniką- był! Pamiętam że drooogi, ale uśmiechnęłam się ładnie do pana i zgodził się sprzedać połowę. Chyba z 25 zł zapłaciłam. Zjadła. W dwa dni wciągnęła wszystko więc przebolałam 😉

    • Leillaa pisze:

      Dokładnie to samo mnie zastanowiło 🙂 Grudzień???

  2. Sybil pisze:

    .. oj uważaj bo nie dalej jak wczoraj widziałam arbuzy w bierdonce ….

  3. Igdo pisze:

    Też widziałam arbuzy w bierdonce 🙂

  4. Patrycja Pata pisze:

    widzialam arbuza w Biedzie, a moze to był melon? nie wiem choc pomyslalam arbuz, ale wielkosci melona 🙂

  5. Są arbuzy z drugiej półkuli 😉

  6. Kasia pisze:

    U mniejeszcze ostrzej. Wczoraj zadałam to samo pytanie mojemu 3,5-latkowi i odrzekł, żeby mu kupić „te pyszne ośmiornice w sosiku” 😀

  7. Dobrze,ze kiwi przeszło! 🙂 Moja córka codziennie wcina nalesniki!Ja juz na samo ciasto nie moge patrzec a ta o 7.oo Krzyk:Naleśnik!!! A to chude i robie……

  8. Anna Borawska pisze:

    znowu blogaska trzeba reanimować? coś niedostępny jest :-/

    • Matka Sanepid pisze:

      Marjanna B. posiadła wiedzę dotyczącą polepszenia działania blogaska, może właśnie coś zmienia w ustawieniach… albo jest z synem u psychiatry. Jeden pies

  9. Iwona Iwa pisze:

    CD ma po prostu globalne myslenie. Lubie ja. Bo nie sa to zachcianki. Sky is the limit!

  10. Matka Sanepid pisze:

    Pochłonęła 3 kiwi. Nie 3 kawałki, tylko całe kiwi

  11. Ewa pisze:

    surowy por? ale z jabłkiem, marchewką i majonezem w komplecie? no bo w tej formie to ja też jestem fanką, szpinak i oliwki też lubię.

Skomentuj Honorata Stradomska Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *