Matka już trochę pospała i stwierdziła, że nie ma co siedzieć i czekać, trzeba coś zrobić. I poszła do sklepu, kupiła folię malarską i farbę białą akrylową do sufitów. I się od poniedziałku bierze za mycie ścian, zaklejanie dziur i malowanie. Salono-sypialni oczywiście. Brzoskwinię na ścianach zamieni na „szary wpadający w błękit”, trzepnie tapetę w drzewa za łóżkiem i sobie powiesi zasłonkę między częścią wypoczynkową a łóżkiem, żeby uzyskać „intymną przestrzeń”. Strach się bać Matki, jak już ten gips rozrobi, jak zacznie wałkiem machać, jak wpadnie w wir robót. No chyba, że Matce przejdzie do poniedziałku. Co jest bardzo możliwe. Bo MS na drugie imię ma „słomiany zapał”. Dlatego o doping gromki proszę, co bym się zawzięła w sobie i zrobiła wszystko zgodnie z planami.
I po co Matka myłaś te okna?? Od mycia okien krótka droga do remontu 😉
Grunt, że ładnie będzie 😉
dobrze, że już jakiś rok nie myłam wszystkich okien… strach się bać:)))
ja zamiast czytać powinnam sprzątać, ale nie mam bloga nie mam dopingu, to się wszystko klei :PPPPPP
No ładnie i tego Ci zazdroszczę i zazdrości swej nie kryję… Ja czekam na wiosnę. A zima długa ma być w tym roku. To se poczekam.
Wiesz, że słomiany zapał został wpisany w nasze imię..? Nienawidzę tego.
Kurde, to ja też się przyłączę! W kupie raźniej! Od poniedziałku a co!
o kupie to już było,błagam ,nie przypominaj….
Haha 🙂
Ja mam na drugie Lenistwo 🙂
No niestety,też się zgadzam z Alex,ale matka nie daj się !
Oby tylko matce w kręgosłupie nie ebło bo będzie tydzień leżała i narzekała
Anna Radziszewska – to OB dokończy jak przyjedzie za tydzień.
Czy Ty matko nie przebąkiwałaś coś o 3cim – ha – stąd ta intymna przestrzeń na przyjazd OB (oby chłopiec się udał, to na stare lata schorowanej matce remont w chałupie zrobi, szafę przesunie 😉 bo córki masz więc DPS raczej Ci ie grozi 😉
Akurat przestrzeń powstanie po wyjeździe, ale nie mam zamiaru tak czy inaczej sprawiać sobie 3 dziecka. Mam wystarczająco dużo problemów.
E to luzik, możesz nawet udawać jakby co, ty to przebiegła jesteś….
Moje remonty pokoju skończyły się na malowaniu tapety, 8 warstw farby ale tego papierowego szkaradzieństwa nie widać, ale za to podświetlane łóżko z palet narazie składa się z samego materaca, więc życzę powodzenia ;p
Matkaaaaaaaaaaaaaaaa dajeeeeeeeeeeeeesz!!!!!!!!! Matka Matka Matka Matka Matka Matka Matka Matka!!!!!Zmotywowałam?? :):):) Bo gardło mnie już boli 🙂
A tak wogóle to tworzysz „intymną przestrzeń” na przyjazd OB?? 😀
heheh moze ie będzie tak żle, ja do malowania ściany podchodziłam jak do jeża… długo sie zabierałam az w końcu się zebrałam… zaczęłam malować a tu jedno dziecko biegunka drugie temperatura… ale się sprężyłam i dziś już folie będę zrywać i podłogi myć… a zaczęłam wczoraj
Trzymam kciuki 🙂
Ale powiedz, że będą kucyki… No proooooszę!!!
Ole ole ole…!!!!!! 🙂 dajesz Matka…!
a ja z zupełnie innej beczki – posty bez Twoich prywatnych zdjęć a w zamian za to z zdjęciami z netowych baz zdjęć nęcą mnie dużo mniej, czasem nawet uznając że to jakaś reklama czy spam przez przypadek omijam…. a szkoda 😉
Kibicuję pracom remontowym. U mnie też by się takowe przydały, bo synek ma zwyczaj jeździć samochodzikami tak blisko ścian, że w niektórych miejscach poobdzierał farbę. Wezmę się za remont, jak syn wyrośnie z samochodzików 🙂
Anna Gawliczek – jesteś pewna, że MOJE zdjęcia byłyby lepsze? Poza tym, skąd ja bym wzięła zdjęcia na każdą okazję 😉 a
dopinguję i czekam na efekty !
GROMKI, GROMKI, GROMKI DOPING!!! GROMKI, GROMKI, GROMKI DOPING !!! ETC. czujesz ten rytm MS? no to do ro !!! :o))))))))))))))))))
Czuję, czuję, już przebieram nogami 🙂
Matko, takie fajne zasłony do pokoju a’la ścianka dziowa masz w IKEI – szyna się nazywa KVARTAL, a zasłony panelowe masz w różnistych kolorach.. uwaga- wysiliłam się- masz szarą 🙂
ja się wysiliłam już ze 3 miesiące temu i to wszystko wiem 😉