Głową muru nie przebijesz

Przez ostatnie dni zastanawiałam się czy nie odwołać wizyty u neurologa. Od września 2015 roku diagnozują moje bóle głowy, na tę konsultację czekałam od marca. Sęk w tym, że bóle głowy nieco odpuściły, ataku migreny nie miałam od lutego, więc w sumie uznałam, że nie ma co neurologowi dupy zawracać… Ale w dzień wizyty zamieniłam z OB kilka zdań, wkurzył mnie nieziemsko i migrena wróciła. Może nie ta z najgorszych, ale jednak. Pojechałam. Pani neurolog potłukła mnie młotkiem, połaskotała w stopy, skierowała na rezonans i zapisała mi spray do nosa.

– Skoro rzyga pani jak kot, to spray będzie najlepszy. Chociaż są jeszcze czopki…. – tutaj spojrzała na mnie wymownie. – Ale raczej woli pani spray, nie?

No wolę. Już wiem po co mam taki duży nos – na te wszystkie leki – na alergię, na zatoki, na ból głowy. Duży nos ma większą powierzchnię śluzówki, mogę se pryskać do woli.

Chociaż zasugerowałabym chętnie jeszcze jedną opcję, ale raczej nie przejdzie…

IMG_3105

Jeśli zaś chodzi o rezonans, to uparcie chodzę do lekarzy w ramach NFZ. 15 lat płacenia składek zobowiązuje. Prowadzenie dwóch ciąż prywatnie musi mi się wrócić.

Termin mam na 29 marca. 2017. Tym razem dostałam bardzo dużą kartkę z instrukcją. Przypomnijcie mi, że ją włożyłam do koperty w notesie. Koperty na niezwykle ważne karteczki, w której ostatnio zgubiłam niezwykle ważną, malutką karteczkę z instrukcją do badania tomografem.

69 odpowiedzi na “Głową muru nie przebijesz”

  1. Fuj rezonans. Mnie musieli uśpić żeby mi rezonans głowy zrobić…..

  2. To widzę, że diagnoza rozwiała wszystkie Twoje wątpliwości… 🙂

  3. Skoro ból głowy wraca w sytuacjach stresowych, podejrzewam,ze rezonans nic nie wykryje. To nerwica somatyczna. Trzebaby do psychiatry…

  4. Eh, łącze się w bólu. Tez od lat cierpię na migreny. Skierowanie na rezonans miałam z października, w Poznaniu. Na miejscu termin rezonansu maj. Po znajomości. W Rzeszowie (mam tam rodziców) na marzec, bez znajomości. Jeżeli zależy Ci na czasie to szukaj w okolicy (lub nie 😉 ) gdzieś na pewno będzie szybciej 😉 powodzenia!

  5. Daria Żerdel pisze:

    U mnie skierowanie we wrześniu’15 z dopiskiem „cito” – termin na maj tego roku 🙂 Na szczęście się doczekałam. Jestem po. Trwało 20 minut. Czekam na wynik. U mnie też migreny tylko bez rzygania jak kot 😉

  6. Męczyłam się z bólami głowami (z tyłu) ciągiem, noc-dzień przez miesiąc, potem kilka dni przerwy i znowu. Masakra. Wszystko przeszło z momentem zdiagnozowania Hashimoto i łykania euthyroxu. Co za ulga.

  7. Matka Sanepid pisze:

    genialne w swej prostocie

  8. Maj Sza pisze:

    W Poznaniu kilka razy robiłam rezonans z powodu migreny. Warto oddzwonić wszystkie placówki, które wykonują to badanie (u nas jest ich sporo,czasem prywatne robią rezonans w ramach nfz). W Poznaniu można spokojnie znaleźć termin na za dwa miesiące (miesiąc też) i to bez cito trzeba tylko wiedzieć gdzie szukać. Może u Matki podobnie to działa? A i w necie można znalezc orientacyjne czasy oczekiwania (wpisywalam rezonans Poznań termin oczekiwania) pewnie innych miast to też dotyczy.

  9. Anusia Grodź pisze:

    Terminy na NFZ… życzę wytrwałości ja na endokrynologa czekałam 2 lata a w międzyczasie 6 razy byłam prywatnie bo rzecz jasna musiałam kontrolować się regularnie, ale i tak wizyty na NFZ nie odpuściłam, zgodnie z zasadą że na coś te składki w końcu biorą 🙂

  10. Anna Pi pisze:

    Albo jak Cię porządnie rozboli głowa, jedz na pogotowie. Czekania pewnie bedzie kilka godzin, ale powinni Ci rezonans, albo chociaz tomografie zrobić z marszu. Tylko trzeba ciut podkoloryzowac sytuacje… ps. Prywatnie w Wawie np w Luxmedzie rezonans kosztuje ok 600 zl. Zdrówka!

  11. Do 2017 wypróbuj metodę alternatywną 😉

  12. Matka Sanepid pisze:

    Ten spray na migrenę kosztuje 109 zł….

  13. Ewa pisze:

    Mnie pani neurolog zaproponowała czopki przeciwbólowe i zaprotestowałam wybierając zastrzyki. Mala dosyć zdziwioną minę ale dla mnie zastrzyk to małe miki w przeciwieństwie do czopków.

  14. Aga pisze:

    Ja co prawda tomograf miałam, ale huku chyba tyle samo, pomimo słuchawek na uszach. Po zabiegu pan mnie zapytał, czy nie było za głośno 🙂 – odpowiedź była jedna: panie, ja w szkole pracuję, dla mnie nic nie jest za głośne 😉

  15. bapril pisze:

    Mój mąż usnął w rezonansie mimo tego całego hałasu. Od razu widać,że w domu lekko nie ma, jak pudło z odgłosami tłuczenia jest relaksujące 😛

  16. maria pisze:

    Dawaj w lubuskie tu na rezonans się czeka 3 miesiące na cito i 6 normalnie

  17. Bóle głowy i migrenowe – MS pij dużo :))) ale WODY !!!;)

  18. nuta pisze:

    jeszcze mogą zadzwonić tydzień przed badaniem i przenieść na następne pól roku :/

  19. Marta Szmit pisze:

    z kontrastem czy bez ten rezonans? ja miałam z
    sam rezonans trwa krótko, kontrast podają dożylnie przed krótko przed rezonansem
    podczas rezonansu nie wolno się ruszać, nie daj boże kichnąć!

  20. chermesz pisze:

    A ja mam jutro ale rezonans cycków bo glowa była w lutym ciezkie to jest psychicznie do zniesienia

  21. Walczę z migrena od ponad ćwierćwiecza i bardzo mi ją osłabiły masaże zuciskaniem odpowiednich punktów z tylu głowy i karku przez dobrego fizjoterapeutę raz w tygodniu Łykam frimig, ale ataki są dużo słabsze, to teraz raczej ból głowy niż atak, o wymiotach zapomniałam. Wreszcie normalnie funkcjonuję

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *