Katastrofa, tragedia, dramat

Nie będzie Matki. Przez kilka dni. Bo się komputer popsuł. Ten zapasowy, który jest na wszelki wypadek, jakby się ten główny popsuł, też się popsuł. Jeśli da się naprawić, to się naprawi. Jeśli nie, to MS sprzeda nerkę i będzie musiała kupić jakiś inny. To potrwa.

No chyba, że uda się uruchomić ten pożyczony. Ale na razie się nie udaje. Jakby co, to maile odbieram przez komórkę. Chociaż i ona się psuje, bo ma problem z ładowaniem.

dla tych, co chcą mi wysłać słowa wsparcia. dla tych, co chcą ze mną zrobić jakiś deal.

Trzymajcie się!

16 odpowiedzi na “Katastrofa, tragedia, dramat”

  1. Popatrz na tio z innej strony – pogoda sie poprawia, wiecej czasu mozesz spedzic np. na spacerach 🙂

  2. Aneta Bednarek Ruszkowska ja mam pracę….

  3. zaraz znajdziesz rozwiazanie – wierze w Ciebie 🙂

  4. Ulka Zapał via Facebook pisze:

    a naprawa laptopa przez telefon to który maila 😀 ?

  5. Ulka Zapał laptop 1 jest w serwisie, w laptopie 2 siadło zasilanie

  6. Blog Ojciec pisze:

    Ja bym z tych dwóch, telefonu i tostera w kuchni, złożył tablet i pisał dalej. Nie łam się 🙂

  7. Patrycja Pata via Facebook pisze:

    oj na nerkę znajdziesz szybciej kupca niż myślisz 😛

  8. To może ja przejrzę ogłoszenia w sieci z serii „nerkę kupię”, zawsze to szybciej będzie jak coś….;)

  9. A ja kupie nerke.Bo moje jakies trefne takie:)

  10. Ewa pisze:

    życie- jak jedno się wali to i całą reszta …

  11. Panna Anna Pe via Facebook pisze:

    Szybko się sprawa rozwiązała – podaj chętniej nr konta to Ci zaliczkę wyśle za nerkę. A jak nie to zróbcie transakcję wymienną – niech Ci w zamian za organ kupi wymarzony laptop 🙂 Trzymaj się !

  12. mjakmama pisze:

    Matka powinnaś podać jeszcze nr konta dla tych, którzy chcą cię wesprzeć i mieć codziennie wpis na blogu 🙂 Wówczas laptop byłby lada dzień 🙂

Skomentuj Ulka Zapał via Facebook Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *