Pracowałam od 15.00. O 19.00 wysłałam sms’a do męża. Pozostał bez odpowiedzi. O 20.00 wysłałam „strzałkę”. Otrzymałam sms’a z informacją, że „Córki zrobiły w chacie jesień średniowiecza”.
Wracam o 21.30 do domu:
– To co one Ci zrobiły???
– Córka Druga, to tutaj (pokazuje palcem) po suficie taaak biegała….