– Kładę ci torebkę z budyniem, zrób po południu dziewczynom. Instrukcję masz na opakowaniu.
– OK
Po kilku godzinach w pracy dostaję sms’a
– Kurwa, od kiedy do budyniu dodaje się cukier????
– Od zawsze. Było w instrukcji na opakowaniu..
– No przecież wiem jak się robi budyń, to nie czytałem instrukcji….