O głosowaniu na Blog Roku 2012 już trochę zapomniałam i gdyby nie to, że śledzę wydarzenie na Facebooku, pewnie nie dowiedziałabym się dzisiaj o godz. 15.00, że mój blog został nominowany przez jurora, Marka Kamińskiego do zdobycia głównej nagrody oraz nagrody w kategorii.
Ucieszyłam się bardzo, a potem okazało się, że gala przyznania nagród odbywa się w najmniej dogodnym momencie. Poza tym … ekhm…. uwaga… nie mam się w co ubrać. I jak zwykle bywa w moim przypadku, zamiast się cieszyć siedzę od tej 15.00 i marudzę. Na Facebooku, na forum, nawet Ojcu Biologicznemu moich dzieci zaczęłam marudzić (on jest w najlepszej sytuacji – po prostu mnie olał). Babci też pomarudziłam, bo w sumie to od niej zależy czy będę miała opiekę nad dziećmi, czy nie i babcia też już zamiast się cieszyć raczej zaczęła marudzić. Się zachciało matce dwójki dzieci, mieszkającej na Pomorzu ogólnopolską blogerską karierę robić. A mogła dalej w sklepie kapcie sprzedawać, to by się nie musiała co tydzień do stolicy turlać…
O, to jest właśnie marudzenie Matki Sanepid, co to niby ma dystans do świata, jest ironiczna i pełna pomysłów. Plotka tak głosi, prawda jak widać jest znacznie inna….
znam to z autopsji… to się nazywa oczy by chciały ale dupa nie może 😛
i tak Cię uwielbiamy, nie MSanepidFanki??? 🙂
Nie marudz matko!!! Dasz rade! A babcia pomarudzi ale sie dziecmi zajmie 🙂 w koncu slawa to slawa!
Gratulacje!
Szkoda tylko że nie masz jak na tą galę jechać 🙁
A może OB by się córkami zajął. Cyk z Holandii czy gdzie tam siedzi na kilka dni, powychowywać latorośla trochę…
matko jesteś jedyna i niepowtarzalna…kochamy Cię :*
oj matko nie narzekaj tylko tyłek w troki i promować się leć do stolicy 😀
a że ja też matka z Pomorza to trzymam kciuki za dobry nastrój , chęci do działania i o to żeby co na d… było założyć 😀
EFFA – jak go znam, to pewnie by cyk przyleciał, ale sprawdziłam ceny biletów…. a już ma wykupione na połowę marca. Taniej by mnie wyszło wynajęcie opiekunki….
No to widzimy się na gali! 🙂
Weź Urocze Niewiasty ze sobą:) Albo zwołaj FBkowy casting na opiekunkę nad Córkami Numerycznymi, celem promocji Matki. Naturlich non profit to stanowisko:)
gratulacje
Brawo! Moje gratulacje!
Pożal się organizatorom, niech coś zorganizują, faktycznie – bilety, szmaty, nocleg – to duża kasa! Ale być tam musisz! Jeśli z córkami, to po prostu trochę krócej, czy coś…
Gratuluję i trzymam kciuki 😀 A na gali będzie ciemno, więc ubieraj cokolwiek.
przyjeżdżaj z dziećmi, coś się wymyśli 🙂
Zostaw dzieci u mnie. Masz prawie po drodze 🙂
Kiecę ci jakąś pożyczę.
Nikomu się żalić nie będę 😉
Większość gal to straszna nuda, nie dziwota, że marudzisz.
E, zabierać dziewczyny na galę to głupi pomysł… Tak, blog dzięki nim, dzięki nim książka, aukcja z wózkiem i sława, ale…
-mamo siusiu!
-mamo nudzi mi sie!
-mamo CD czegoś tam nie chce zrobić!
-uhuuu, cie do domu…
Chciałybyście na takiej gali, ubrane w wytworną kieckę, z szałową fryzurą i makijażem wycierać nosy, wyjmować biszkopty, kombinować gdzie można uspokoić płaczące dziecko? ^^ Bo ja- zdecydowanie nie.
MS, to niech Ci da na „połowę opiekunki”, skoro się poczuwa za ojca Twego sukcesu jak kiedyś pisałaś 😀
Effa – o to właśnie chodzi! Chcę sobie fryzurę co najwyżej poprawiać, a nie dzieciaki przewijać 😉 Ale już jakaś opcja jest, bym pojawiła się sama.
Dlaczego ludzkość – nudna, nie nudna….. Fajnie przeżyć coś takiego 😀 Jadę, a co tam!
trzymamy kciuki, a suknia się znajdzie 🙂
Poszłaś za ciosem! 🙂 Wielkie gratulacje,owacje i w ogóle;))))))