Panele winylowe na płytki – moje doświadczenia

Chociaż mój blog nie jest blogiem wnętrzarskim, to postanowiłam zahaczyć mocno o temat remontów. Zwłaszcza dlatego, że po 1. szukając rozwiązania, które pozwala zakryć brzydkie płytki podłogowe bez ich skuwania, nie znalazłam wielu informacji, po 2. Wy często pytacie, jak używać paneli winylowych na starych płytkach.

Na razie ta metoda została przez nas wypróbowana w kuchni podczas pamiętnej metamorfozy. Kto jej cudem jakimś nie pamięta, może zajrzeć TUTAJ. Panele winylowe na płytkach zostały ułożone już ponad miesiąc temu i cały czas nic złego z podłogą się nie dzieje.

A bałam się, że dziać się będzie.
Że się panele odkształcą
Że popękają
Że wyłamią się zamki
Że pojawią się fugi
Że różnice pomiędzy poziomami podłóg w wyremontowanych pomieszczeniach, a niewyremontowanych będą zbyt duże.

Mam złe doświadczenia z samoprzylepnymi panelami PCV, które szybko odbiły każdą nierówność płytek. Dlatego też dziadek przedsięwziął odpowiednie kroki, by zapobiec odkształceniom, pęknięciom, wyłamaniom.

Pierwsze, co trzeba zrobić, by położyć panele winylowe, to WEDŁUG NAS, dokładne wymycie fug, żeby klej do tradycyjnych płytek, takich na ściany czy na podłogi w łazienkach/kuchniach, przykleił się do fug i płytek, a nie do brudu. Fugi myłam Domestosem. Następnie dziadek rozrabia klej z włóknem szklanym i szlifuje cienko fugi oraz przykrywa nim wszelkie nierówności. Można nim zakleić ubytki i usunięte płytki.

U nas jedna płytka była spękana i zupełnie odklejona, więc po prostu została zastąpiona klejem. Po wyschnięciu wystarczy wziąć papier ścierny na takiej płaskiej pacy i zeszlifować to, co wystaje ponad płytki i znowu położyć klej. Po drugim szlifowaniu podłoga jest gotowa do układania paneli. Musi być równa, nie mogą płytki wystawać ponad inne. Panele winylowe lubią płaskie powierzchnie.

Pod panele należy położyć podkład z gęstej pianki, która wycisza, zapobiega przesuwaniu się paneli, ale także niweluje dodatkowo ewentualne nierówności.

Panele układa się na klik tak jak zwykłe laminowane. Są jednak cieńsze, bo mają 4 mm grubości, dzięki czemu można je przycinać nożykiem do tapet. Całość wykańcza się listwami przypodłowymi, progi listwą metalową czy jaką się chce.

Fajne jest to, że panele winylowe są trwałe i nie są wrażliwe na wilgoć. Ja je mam w kuchni, a teraz także we wiatrołapie i w przedpokoju, więc wybrałam model opisany jako “forte”, czyli do pomieszczeń profesjonalnych, intensywnie użytkowanych.

Na pewno wadą paneli winylowych jest cena… Te do kuchni kosztowały 79 zł/m.kw, te w przedpokoju 89 zł/m.kw, do tego dochodzi podkład. 10 metrów kw. podkładu kosztuje niecałe 130 zł, sprzedawany jest w rolkach. Nie wiem jednak, czy skuwanie płytek, przygotowanie podłoża, kładzenie nowych byłoby tańsze. Na pewno wiązałoby się z większym bałaganem oraz koniecznością zapłacenia komuś za usługę. Nie trzeba się też zbytnio obawiać podwyższenia podłogi. Nawet jeśli w jednym pomieszczeniu będą panele na płytkach, a obok zwykłe panele, to różnica wynosi ostatecznie 6 mm. Jest mało zauważalna, trzeba tylko delikatnie podciąć drzwi.

Mam nadzieję, że chociaż nie jestem specjalistką, odpowiedziałam na pytanie “Jak kłaść panele winylowe na płytkach?” i będę inspiracją dla osób, które nie wiedzą, jak pozbyć się starej, brzydkiej podłogi. Jeśli czegoś jeszcze nie wiecie, to pytajcie, bo mogło mi umknąć.

16 odpowiedzi na “Panele winylowe na płytki – moje doświadczenia”

  1. Magda pisze:

    Czy panele z kuchni są kupione w leroy? Wybieram się po nie ale mam 100 km do sklepu. Może kupowałaś w innym sklepie lub przez internet?

  2. Carpets pisze:

    Witam Chętnie pomoge w założeniu paneli winylowych. Pozdrawiam

  3. Ola pisze:

    Takie są w leroy Merlin panele.
    Ja kupiłam te panele przez Internet na stronie leroy.

  4. Sławek pisze:

    Zamiast bawić się w wypełnianie fug poprostu uzyjmy mas niwelujących lub zlećmy tą uslugę fachowej firmie. Dobór paneli to też istotna rzecz. Podłoże gruntujemy gruntem do podłoży niechłonnych a następnie wylewamy masę samopoziomujacą. Po wyschnięciu wylewki dokonujemy szlifowania i odkurzenia podłoża i mamy gotową powierzchnie do instalacji. Teraz możemy wkonać montaż pływający na podkładzie lub przykleić panel do podłoża. Jezeli chcesz uzyskać poradę pisz na email, który udostępniłem prowadzącemu bloga. Pozdrawiam zainteresowanych.

    • tof pisze:

      Jasne Sławuś. Zrobisz na odpierdziel, wylejesz masę samopoziomującą, a potem między pomieszczeniami będzie kilka cm różnicy w wysokości. Absolutnie nie kupuję Twojej metody, za to chwalę robotę Dziadka, który ograniczył różnicę poziomów do maksimum.

  5. ABC Dom pisze:

    Bardzo ciekawie i przystępnie pokazany montaż paneli winylowych, a przede wszystkim zostało pokazane to, co w panelach winylowych jest najważniejsze, czyli możliwość układania na już istniejącej podłodze. Obecnie można już kupić panele winylowe sztywne, które można układać na nierównym podłożu. Pergo oraz Quick Step takie oferują.

  6. Ilona pisze:

    Kupilam plytki winylowe samoprzylepne do łazienki jak mam odpowiednio przygotowac podloze w lazience mam stare plytki w dwoch chyba sa dziury. Czy musze kupować jakis podklad czy coś?

  7. Kamil pisze:

    Hej, jak winyl sprawdza się w wiatrołapie? nie rysuje się od piasku?

  8. DominikaB pisze:

    Właśnie od niedawna mam u siebie swój wyczekiwany remont mojej kuchni. Również zastanawiam się nad panelami winylowymi. Cieszę się, że natrafiłam na ten wpis. Teraz jestem przekonana, że to jest dobre rozwiązanie! 🙂

  9. Zosia pisze:

    Mam podobne płytki w kuchni i bardzo je lubię! Idealnie pasują do reszty aranżacji. Starałam się, aby całe wnętrze wyglądało nowocześnie, dlatego się na nie zdecydowałam. Oprócz tego zainwestowałam niedawno w piękny stalowy zlew.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *